Ciekawe, kiedy lemingi zrozumieją, że dopóki nie będzie tutaj demokracji bezpośredniej jak w Szwajcarii, Skandynawii czy wielu gminach na "Zachodzie" i ekstremalnego uproszczenia biurokracji (co zredukuje też armię utrzymywanych przez nas urzędników) - dopóty cokolwiek się zmieni w tym kraju. Łatwiej jest mi wypełnić ANGIELSKIEGO "PIT'a" niż polskiego - to już tragifarsa. Jeżeli dalej będziecie się ekscytować tym, że ktoś za was ma coś wam zrobić, jeśli będziecie dalej mamić i oszukiwać siebie, że jakiś pseudo-wybór jakiegoś polityka z ustawionej grupy "działaczy" ma poprawić wasz byt, i zatrzymać wasze dzieci w tym mieście i w tym kraju - to szczerze współczuję waszej inteligencji.
p Wawryn obiecał byłemu Prezydentowi naprawę MPO, nie dał rady czy miał inne plany niż te które roztaczał? Niech ktoś w końcu rozliczy efekty zadaniowości dyrektora. .. może p Wilk powinien dokonać takiej analizy jego pracy?