Muzeum jest dzisiaj najlepszą instytucją kulturalną w mieście, inni w ogonie próbują ścigać, ale peleton w najbliższej dekadzie nie dopędzi do lidera. Najbliższe cztery lata stracone, potem nowy układ w mieście zanim coś stworzy minie kolejnych pięć lat. Biblioteka mimo ogromnego wsparcia obecnego prezydenta, mimo rozszerzania horyzontów jej dyrektora i naleciałości z domu kultury pozostanie tylko biblioteką. Z orkiestry odejdzie dyrektorka, to będzie można robić wyprzedaż instrumentów lub uroczyste przekazanie szkole muzycznej. Takie to losy zgotował nam prezydent od chodników i dziur w drogach, które były i nadal są w postaci dziur między łatami.
Co do muzeum się nie wypowiadam, choć już część nowinek dane mi było oglądać, ale co do biblioteki to powiem - jako taka NIE ma poparcia w Urzędzie Miasta, a przynajmniej ja, długoletni jej pracownik, NIC o tym nie wiem. Dyrektor tylko wiecznie robi remont w budynkach na Starówce i wyszarpuje na to fundusze od miasta, które ma nas w głębokim poważaniu. Proszę się przejść po placówkach w mieście : w większości z nich wystrój z lat 80-tych, najnowszy z 90-tych, meble z odzysku, po sądzie, jak się zaczęli rozbudowywać (żona dyrektora maczała w tym palce), regały od Sasa do Lasa, stare komputery wiecznie się wieszające, bo NIGDY nie ma pieniędzy na zakup, bo dyrektor wydaje na swoje nowe fanaberie. ..