UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • @Gienek - Ano będę woził przez cieśninę Piławską, która jest otwarta dla polskich jednostek pływających. Takich dużych elementów jest kilka w roku i nie ma problemu żeby je tamtędy wywieźć, o ile nie da się tego zrobić na podczołgówce. Na niemieckich autostradach często można spotkać elementy wiatraków i nikt z tego powodu nie kopie kanału.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    6
    KatNaIdiotów(2019-02-20)
  • katNaIdiotów. Nie kilka, tylko dużo więcej- pomysl same przekładnie z Maag Gear, do tego dolicz turbiny i wirniki z GE, do tego dolicz odlewy z odlewni, No i filtry z Proxmusa i już masz dużo więcej jak kilka w roku, a przecież są też inne duże konstrukcje jak 4 tanki, które wieźli do Braniewa do browaru, robią tutaj duże zbiorniki na materiały sypkie i płynne, a dyrektor portu twierdzi, że są ju nowi klienci na to,by po przekopie otworzyć nowe fabryki tutaj z ponadgabarytami. A jak zablokują cieśninę to jak będziesz woził? Do 19990 była zablokowana, potem była zablokowana w 2003, 2004, No i od 2006 do 2009- to jak będziesz wozil jak znowu zablokują? No i dlaczego przez cieśninę nie mogą pływać polskie jednostki Straży Granicznej? No i nie mogą pływać jednostki z innych krajów po Zalewie o tym nie wspomniał profesor. Dlaczego? Nie wspomniał też o stratach Żeglugi Gdańskiej 2 mln zł rocznie za każdy rok blokady i o sprzedaży statków i wodolotów, co pływały z Elbląga port w Elblągu tracił rocznie z samych tylko opłat 750 tys zł. Mieli mieć umowę na wożenie kruszywa pod budowę autostrady A1 bodajże i to nie doszło do skutku, przeładunki spadły z kilkuset tysięcy ton rocznie prawie do zera, jak myślisz ile ton rocznie by dzisiaj było, jakby blokada nie zahamowała rozwoju przeładunków? Kontrahenci uciekli, bo nie mają pewności czy znowu nie będzie blokady Zalewu. Proste.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    0
    Gienek (2019-02-20)
Reklama