Właśnie tu jest ta podstawowa różnica między Republiką Bananową Polska, w szególności województwami takimi jak Szuwarowo-Bagienne, że na tym zgniłym zachodzie nie trzeba się aż tak wyginać, i wybierać miedzy rodziną a pracą. Dlatego -mając jedno świadome życie na tej planecie - nie dziwię się młodym, którzy nie mają ochoty czekać na jakieś "zmiany" i poświęcać swojego życia - jak widać, taki Elbląg sam się pogrąża w błędnym kole partyjnych dziadków - i właśnie pogrążył się jeszcze bardziej, Martwię się, czy Elbląg za parę lat utrzyma status 100-tysięcznika :/ PS. a KREDYTY SĄ NIESPŁACALNE - jak ktoś nie wierzy, niech sam sprawdzi jak powstaje dziś tzw. "pieniądz". I pytanie dla d3bila - co się dzieje z realną wartością pieniądza, jeśli non stop jest go coraz więcej na rynku?
Qmata, co ty piszesz? A ty myślisz ze na zachodzie to jest lepiej? Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Mam rodzinę w Niemczech ( małżeństwo polsko-niemieckie) też maja kredyt na mieszkanie, oboje pracują, mają wyższe wykształcenie, maja dzieci i bardzo zaciskają pasa, aby kredyt spłacać. Wcale nie jeżdżą naHawaje tylko do dziadków do Polski na wakacje przyjeżdżają. Drugi przykład w USA tez mam rodzinę też dom i życie na kredyt i tez nie mają luksusów. Zresztą o życiu w Stanach to można książkę napisać. Qmata za dużo telewizji oglądasz, zycie na zachodzie znacznie różni się od zycia pokazanego w filmach i serialach.