Jeżeli nic sobą nie reprezentujesz to idziesz do kieratu typu McDonalds, czy do knajpy na Starym Mieście za 1200 zeta. Bez urazy, ale takie są fakty. Oczekujesz, że robiąc kotlety zarobisz jakieś pieniądze??? Co się z Wami dzieje ludzie? Nie ważne, czy to Elbląg, czy Warszawa. Wszędzie dyma się pracowników bez fachu. Tak było jest i będzie.
jesteś taki wygadany, a ciekawe kto będzie Ci w restauracji po zarozumiały nos podawał jedzenie. potrzebujemy pracowników na każdym szczeblu, musi być śmieciarz, kucharz, kelner, informatyk, lekarz, odlewnik. .I nie oceniaj, że ktoś jest niewykwalifikowany. Każdemu należy się szacunek za pracę wykonywaną uczciwie- niezależnie od jej typu. Bo każda praca jest na swój sposób trudna. Ludzie pracują bardzo ciężko, w różnych warunkachm o których reszta "wykształconych specjalistów" nie ma pojęcia, a bez ich usług nie potrafiliby funkcjonować. SZACUNKU, LUDZIE, do siebie nawzajem :/