Ja tam zawsze wracam zbuta. Od pętli autob. Nad Jarem proponuję przejść na skróty - koło Gestu i " już za chwileczkę" jest się koło nowych budynków Jankowiaka a stamtąd to już tylko rzut beretem na Bielany.
A temu dowcipnemu Panu Kierowcy, to kiedyś rozpier***ę ten interesik.