Dzień Przedsiębiorczości nazywany przez uczniów ,,drzwiami do kariery” to projekt zatwierdzony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, w którym jako jedyna szkoła w Elblągu uczestniczy Zespół Szkół Gospodarczych. Już po raz drugi 2 kwietnia nie był kojarzony z nudnym dniem w szkole – 70 uczniów wybrało sie na praktyki do wybranego zakładu pracy, aby zapoznać sie z zawodem, który ich interesuje.
Wśród firm, które zgodziły się przyjąć młodzież na jednodniowa praktykę, były: Sąd Rejonowy, Salon Piękności ,,Alina”, Z.P.H.U. Ravin, Andrzej Józefowski - montaż żaluzji, Niepubliczne Przedszkole Przyjaciele Kubusia, Szkoła Podstawowa nr 1, Apteka Bios, Biuro Usług Informatycznych Softel, Bank Citi Handlowy, Warsztat Terapii Zajęciowej, Firma Jupi, Kuchnia Wędrowca, Biuro Turystyczne „Izyda”, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej, Usługi Krawieckie ,,Igiełka”, Zespół Zarządców Nieruchomości oraz wiele innych instytucji państwowych i prywatnych.
- Dzień ten był dla mnie niezapomnianym przeżyciem. W ciągu niego dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy na temat pracy w zawodzie, w którym chciałabym w przyszłości pracować - powiedziała Marta Pastewka, która odbywała praktyki w Kris Mark w Gronowie Górnym.
- Dzięki temu, że byłyśmy w tym dniu w ręcznej myjni samochodowej, gdzie pracuje wiele
osób bez „żadnej szkoły”, dowiedziałyśmy się, jak ważne jest wykształcenie - dodają Marta Jeżewska i Paulina Janiga.
Był to dzień wielkich nadziei i rozczarowań. Wiele osób uznało, że zawód, w którym chciały pracować całe życie, nie jest jednak dla nich, jednakże o wiele więcej było osób, które w tym dniu spełniły swoje zamiary i już wiedzą: Tak, to jest to, co chcemy robić w życiu!
- Wiedza na ten temat była jednym z głównych celów tego dnia. Dla jednych ten dzień był wspaniały, dla innych troszkę gorszy, lecz wszyscy zgadzają się w jednym – powinno być więcej takich dni!
- Dzień ten był dla mnie niezapomnianym przeżyciem. W ciągu niego dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy na temat pracy w zawodzie, w którym chciałabym w przyszłości pracować - powiedziała Marta Pastewka, która odbywała praktyki w Kris Mark w Gronowie Górnym.
- Dzięki temu, że byłyśmy w tym dniu w ręcznej myjni samochodowej, gdzie pracuje wiele
osób bez „żadnej szkoły”, dowiedziałyśmy się, jak ważne jest wykształcenie - dodają Marta Jeżewska i Paulina Janiga.
Był to dzień wielkich nadziei i rozczarowań. Wiele osób uznało, że zawód, w którym chciały pracować całe życie, nie jest jednak dla nich, jednakże o wiele więcej było osób, które w tym dniu spełniły swoje zamiary i już wiedzą: Tak, to jest to, co chcemy robić w życiu!
- Wiedza na ten temat była jednym z głównych celów tego dnia. Dla jednych ten dzień był wspaniały, dla innych troszkę gorszy, lecz wszyscy zgadzają się w jednym – powinno być więcej takich dni!