UWAGA!

Teraz ja - Jeśli jest, to dobrze. A co, jeśli go nie ma?

 Elbląg, Jeśli jest, to dobrze. A co, jeśli go nie ma?

Dziś krótkie rozmyślania na temat orgazmu oraz wyniki ankiety dotyczącej źródeł informacji na temat seksu i antykoncepcji, z których korzysta młodzież.

Ankieta z pytaniem: „W jaki sposób czerpiesz wiedzę na temat seksu i antykoncepcji” została przeprowadzona wśród 100 uczniów zespołu szkół ogólnokształcących w Elblągu, w wieku od 15 do 19 lat. W rozmowach, jakie odbyłem z pedagogami i psychologami przed przeprowadzeniem ankiety, starałem się dociec, czy nastoletni uczniowie chętnie przychodzą po poradę w tych sprawach i czy potrafią wprost zadać pytanie, oczekując jednocześnie jasnej i zrozumiałej dla nich odpowiedzi.
     Okazuje się, że większość potrafi bez skrępowania zapytać o intymne problemy i porozmawiać w luźnej formie na tematy związane z seksem, co daje przekonanie, że traktują to jako normalną, naturalną potrzebę zaspokojenia potrzeb partnerskich w ich młodych, nieformalnych związkach.
     Myślę, że wyniki ankiety nie będą dla wielu z Was zaskoczeniem, ale dadzą - szczególnie rodzicom - powód do przemyśleń, gdyż to oni w tej ankiecie zajmują ostatnie miejsce, co chyba oznacza, że na temat seksu ciągle jeszcze w wielu domach praktycznie się nie rozmawia.
     Źródła wiedzy o seksie młodzież wskazywała następująco:
     czasopisma - 44 odpowiedzi
     internet - 36 odpowiedzi
     koledzy i koleżanki - 32 odpowiedzi
     telewizja - 30 odpowiedzi
     szkoła - 28 odpowiedzi
     rodzice - 14 odpowiedzi
     inne źródła - 12 odpowiedzi.
     W wielu przypadkach osoba ankietowana wskazywała kilka źródeł informacji i najczęściej pojawiały się trzy pierwsze jako „kopalnie” wiedzy na tematy intymne. Jako inne źródła pojawiały się odpowiedzi typu: od lekarza, książki, filmy.
     Rodzice! Rozmawiajcie z Waszymi pociechami, bo na pewno wielu z Was nie ma nawet świadomości, że wiele spośród Waszych dzieci w wieku 15 lat wchodzi w tak dorosłą, intymną sferę życia. Pewnie ciągle jesteście przekonani, że na „to” przyjdzie jeszcze czas. Ale oby czas bycia babcią lub dziadkiem nie zaskoczył Was wtedy, kiedy najmniej się tego spodziewacie.
     
     Pytanie, jakie często pojawia się w kontekście intymnych rozmów, to „czy zawsze stosunek powinien kończyć się orgazmem?
     Seks powinien dawać zadowolenie, radość, satysfakcję, że za naszą sprawą może być przyjemnie osobie, z jaką się spotykamy lub jesteśmy w stałym związku. Osiągnięcie takiej perfekcji, gdzie oboje szczytuje w tym samym momencie, wymaga dużo praktyki i umiejętności w „odczytywaniu” tego, co „mówi” ciało partnera lub partnerki.
     Normalny jest fakt, iż zdarza się, że tylko jedno z ma orgazm, jednak po zakończeniu „szaleństw” oboje partnerzy są zadowoleni. Problem jest wtedy, gdy po kilkunastu zbliżeniach jeden partnerów lub oboje nie ma orgazmu. Wtedy należałoby się zastanowić nad przyczyną takiego faktu; czy jest to stres, depresja, skutek spożywanie leków, zbyt krótka gra wstępna itp.
     W większości przypadków brak orgazmu występuje u kobiet, co jest związane z naturalnym, wolniejszym osiąganiem wysokiego stanu podniecenia. Płeć męska potrzebuje zaledwie kilku minut do osiągnięcia podniecenia i orgazmu, natomiast kobieta potrzebuje kilkudziesięciu minut, aby być gotową do pełnego kontaktu fizycznego, i kolejnych kilkudziesięciu minut, aby osiągnąć orgazm. Nie jest to oczywiście normą. Są kobiety nadpobudliwe seksualnie, ale są także kobiety oziębłe, z bardzo niskim libido.
     Zadaniem obojga jest wzajemne porozumiewanie się, pytanie, co i jak robić, aby było przyjemniej, rozmawianie o tym, co lubimy, a czego nie lubimy w naszych intymnych spotkaniach. Warto je sobie urozmaicać, aby po kilku latach nie doszło do rutyny, gdzie oboje partnerzy wiedzą dokładnie, co zaraz będzie się działo. Warto zaskakiwać siebie nawzajem, aby seks dawał radość i satysfakcję, że to dzięki nam nasz związek potrafi zaskakiwać pozytywnymi „wibracjami”.
homzik Liczba publikacji: 18
W tym miesiącu: 0
Ocena Głosów Komentarzy
3.4 5 11

A moim zdaniem...

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • .. .. hmm. .. .ciekawe, ciekawe. Tylko jak wytłumaczyć dziecku że to nie bocian go zostawił. .. .hmm. ..
  • michaela Dzieci w dzisiejszych czasach juz w wieku 5 lat dobrze wiedzą, że nie są z kapusty, więc głupie pytanie co zrobic, gdy spytają skąd się wzięły. .uważam, że artykuł dobrze ukazuje najważniejszy problem. Dzisiaj młodzież czerpie informacje głównie z gazet które czasami wręcz ogłupiaja i przez co niestety mamy coraz więcej młodych mam w wieku 15-17lat. .. uważam, że w szkołach ważne są zajęcia do wychowania w rodzinie by chociaż trochę obalić pewne mity. .bo niestety same gazety dla młodych ludzi czasami je tworzą. .sama jestem młodą osobą i wiem jak to wygląda. Co do orgazmu. .ciekawy temat. .ale tak jak w tytule jesli jest to dobrze. .ale według mnie nie musi być, bo istotą współzycia powinien być akt miłości, a nie osiągania za wszelką cenę przyjemności, przyjemnością powinna być juz sama bliskośc z osobą, którą się kocha.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    michaela(2007-10-24)
  • .. hmm. .. ..
  • Miło wczesnym rankiem poczytać w Portelu o tak ciekawych sprawach.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wyborca(2007-10-25)
  • Bo rano jest największa ochota. .. ..
  • I do czego to ma prowdzic, dzieciaki nie przychodzą do rodziców po poradę na temat seksu to my powinniśmy się uczyc od nich
  • Autor pisze ciagle o taich glupotach typu orgazm seks itd bo chce zwrocic na siebie uwage (a dokladniejna swoje "artykuly") - nie warto tego czytac. ..
  • DO WDR -Jeśli seks i orgazm jest dla ciebie głupotą, to tylko pogratulować tobie bo pewnie jest ci to doznanie zupełnie obce. Moim zdaniem te artykuły mają pozytywny aspekt, bo uczą jak nazywać doznania i pokazują że temat seksu dla takich jak ty to ciągle temat tabu. Podziwiam autora za odwage bo nie jedno z nas nie ma odwagi głośno rozmawiać na te tematy. Potrafisz dziecku odpowiedzieć co to jest orgazm, jak zapyta ? Potrafisz dziecku odpowiedzieć jak zapyta mamo, tato a ja to z kąd sie tu u was "znalazłem" ?
  • Ty stary zboczeńcu!! to już którys tekst z kolei na tak 'ciekawy' temat, i o dziwo redakcja portelu zamieściła go, gdyż zapewne wiąże się z naszym regionem. Żenada po prostu!!Szanowny panie Krzysztofie - leci pan na ilość a nie na jakość! To juz 7 tekst, a wszystkie sa poniżej przeciętnej. Dziecko napisałoby o wiele lepiej i ciekawiej. Jeśli jest pan niewyżyty seksualnie to czekają agencje towarzyskie! A czy "artykuł" na temat zmiany opon na zimowe również związany jest z naszym regionem?! ŻAŁOSNE. .. !
  • ida16 - dzięki na zwrócenie uwagi na ten artykuł, bez twego postu bym tam nie zaglądnęła, a nawet warto, bo to sprawa o której w taki sposób można ciąggle przypominać, hi. hi - chyba nie taki był zamiar idy - Monia
  • A pan Zbigniew Lew-Starowicz to też zboczeniec ? On zajmuje się tylko sprawami związanymi z intymną stroną naszego życia. Temat seksu dotyczy każdego regionu, co do treści to autor być może chciał w prosty, czytelny dla przeciętnego czytelnika sposób, opisać kilka zagadnień z tym związanych. Zapewniam że trudno jest pisać o tych sprawach nie używając medycznego nazewnictwa. Proszę poczytać sobie pisma dla młodych ludzi i przekonać się że sztuką jest pisanie w prosty i czytelny sposób, a nie zawsze w takich pismach autorzy tekstów stosują się do zasady nazewnictwa prostego i czytelnego dla młodej osoby. Psycho-fizyczny stan uniesienia, psychiczne uczucie błogostanu, ustąpienie przekrwienia narządów płciowych lub po prostu orgazm. Co jest czytelne i jasne ?- to pierwsze określenie (medyczne) ? - czy to drugie ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    rodzic(2007-10-25)
Reklama