UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Ehh jestem młodą pielęgniarką i o zgrozo. .. .. 1.Pacjent wchodząc do szpitala szuka kogoś na kim wyładuje frustracje. Oczywiście najlepiej wydrzec się i grozic pielęgnirce skargami, sądem. W ciągu 12 godzin pracy nie mam kiedy jeść, a jak już usiąde zjeść, wchodzi jakiś synuś, coreczka czy ktokolwiek i nie zwracając uwagę na to ze trzymam w ręku kanapkę wychodzi z tekstem " proszę iść natychmiast do mojego taty, kupę chyba zrobł" . Sam nie sprawdzić, bo sie brzydzi, starszego rodzica do domu nie zabierze, bo sie nie zajmie chorą osobą, tak więc zostawia na oddziale dogorywającego ojca, który tam niby czeka na ZOL. Ale się nie doczeka, bo poki tauś jest na oddziale, rentka przychodzi do domu, a w zakładzie opieki rente zabierając.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    3
    młodaPIELĘGNIARKA(2014-04-08)
  • 2.Druga sprawa. DOKTORZY. Traktuja nas, pielęgniarki jak służbę. MAło tego nasze przełożone na to pozwalają. A okazuje się, że bez pielęgniarek, leczenie w oddzialłach szpitalnych nie ma sensu. Pewnien profesor neuopchirurg kiedyś, na praktykach zawodowych na studiach powiedziła, że bez operacje, któe on przeprowadza to 1/3 sukcesu, reszta to opieką, pielęgnacje i pomoc pielęgniarki w powrocie do zdrowia. Przekonacie się o tym w momencie kiedy nie będzie pielęgniarek, lekarz ma pacjenta gdzieś. Pracuje na oddziale, gdzie jest jedna sala intensywnego nadzowy, w nocy lekarz spi a ja tam siedze, a jak coś sie dzieje dzwonie i często słysze " a to musze wstać" ?? 3.NOCNE DYŻURY. Zarzucacie pielęgniarkom, że spią. Powiem jak to jest tam gdzie pracuje. Mamy w pokoju pielęgniarek stara narożna kanapę. NA nocy jesteśmy we 4 (na ok 50 pacjentów). Dazielimy się od 1 do 6,dwie czuwają (jedna na sali ogólenj jedna na intensywnego nadzoru) po czym się zmieniają. A Doktor nadal spi. JAk się coś dzieje na oddzile pierwsze reagujemy my, potem budzimy lekarza, który z pretensjami do nas, że go budzimy. Panie salowe, a na nocy jest zawsze jedna salowa nie śpi wcale, chociaż sa takie co w nocy kładą się na podłodze w brudowniku.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    16
    2
    młodaPIELĘGNIRKA(2014-04-08)
Reklama