Co z nas za naród psy i ich kupy nam przeszkadzają, dzieci też bo już place zabaw to pomału robi się przeszłość, a jak każdy zaczął by porządki do siebie było by czysto i fajnie a zwracamy wszystkim uwagę a sami syfimy czy to petem na przystanku, czy to psia kupa wszystko jedno. Syf to syf.
idealna puenta, jak to mówią "naprawianie świata zacznij od siebie", albo "czemu widzisz źdźbło w oku brata a nie widzisz belki w swoim" zamiast marnować swoje krótkie życie na pisanie głupich komentarzy to wyjdźcie i posprzątajcie te psie odchody jak tak bardzo wam przeszkadzają