UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Brzuchaci alkoholicy z terenu byłego Alstomu jeżdżą niedogrzanymi dieslami kopciuchami 2 km do pracy , bo przecież oni wielkie paniska a nie dziady i na rowerach jeździć nie będą. Proponuję zrobić kontrolę trzeźwości wychodzących i pracy i wsiadających za kierownicę i dopiero będą jaja i skowyt.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    6
    Lolllek(2016-10-08)
  • Wlascicielem tego gruntu jest miasto i na planach istnieje jako teren zielony dwa lata temu przeprowadzone byly roboty ziemne po ktorych firma ktora tam robila po zakonczeniu prac glebinowych doprowadzila teren do porzadku wlacznie z wysianiem nowej trawy .lecz znalazlo sie kilku baranow ktorzy zniszczyli i nie pozwolili by trawa urosla mysla teraz ze maja prawo parkowac tam samochody guzik prawda .niszczenie zieleni miejskiej jest wykroczeniem za ktore ponosi sie konsekwencje.miasto zostalo juz poinformowane o tej samowolce i zapewnilo ze bedzie interweniowalo w strazy miejskiej i policji i przywruci tam porzadek i podejmie wobec osob lamiacych tam prawo konsekwencje dowodem w sprawi maja byc liczne zdjecia robione nie tylko przez lokarorow
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    3
    Sasiadka z teatralnej(2016-10-08)
  • @Sasiadka z teatralnej - Starówka wygląda jak tani komis samochodowy. Stawiają gdziekolwiek jak za młodu traktor przed stodołą. Koniecznie pod miejscem docelowym. Za te chodniki i trawniki płaci miasto, czyli też mieszkańcy, dlaczego nie ma mandatów za niszczenie i nieprawidłowe parkowanie? Np. pod samym hotelem Arbiter na chodniku stoi od kilku dni auto z przyklejoną kartką na sprzedaż - gość znalazł sobie miejscówkę w centrum żeby sprzedać grata przywiezionego z Belgii. Kto mu zabroni?
Reklama