Szał świątecznych zakupów przybiera na sile. Sklepy zachęcają nas promocjami, rabatami, bogatymi ofertami, ale mimo to często kupujemy jakieś produkty w sklepach internetowych. Ale co zrobić, aby oczekiwany prezent dotarł do nas szybko i bezpiecznie? Wystarczy zastanowić się nad firmą zajmującą się przesyłką.
Wyobraźmy sobie sytuację: długo szukamy odpowiedniego prezentu dla kogoś bliskiego, znajdujemy to, czego szukamy, w Internecie, płacimy za to i czekamy aż paczka dojdzie drogą pocztową przed świętami. Mijają święta, a jej nie ma. Okazuje się, że paczka została zagubiona. I co z tym fantem zrobić?
W okresie przedświątecznym wysyłamy znacznie więcej paczek. Firm kurierskich oraz tych zajmujących się usługami pocztowymi jest wiele, ale i tak przeważnie korzystamy z jednej - z Poczty Polskiej, która, niestety, często nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Korzystając z Poczty Polskiej, możemy wysłać paczkę tzw. Priorytetem (paczka wysłana jednego dnia do godz. 16 powinna dojść do adresata na drugi dzień). Zdarza się, że paczka „idzie” nawet dwa tygodnie, a znane są mi przypadki, kiedy wcale nie dochodzi.
Co zrobić, by tego uniknąć? Po pierwsze, zastanowić się, czy możemy sobie pozwolić na dłuższy czas dostarczania paczki (w okresie świątecznym ten czas się wydłuża). Jeżeli korzystamy z usług Poczty Polskiej, możemy ubezpieczyć paczkę. Oczywiście, możemy skorzystać z usług innej firmy. Warto sprawdzić, czy firma prowadzi rejestr paczek, aby po ewentualnym zaginięciu paczki można było się dowiedzieć, kiedy została zagubiona (to pomoże w szukaniu paczki).
A co, gdy paczka nam zaginie? Należy złożyć reklamację. Jeżeli miną dwa tygodnie od nadania paczki, możemy składać reklamację. Firma ma wtedy miesiąc na rozpatrzenie naszej reklamacji. Jeżeli paczkę ubezpieczymy, to bez problemu dostaniemy kwotę, na jaką paczka została ubezpieczona. Jeżeli tego jednak nie zrobimy, kwota reklamacji będzie wynosiła 10-krotną wartość nadania paczki.
Aby więc ustrzec się przed niemiłą niespodzianką, wystarczy dobrze wybrać firmę, która wykona nam usługę .
W okresie przedświątecznym wysyłamy znacznie więcej paczek. Firm kurierskich oraz tych zajmujących się usługami pocztowymi jest wiele, ale i tak przeważnie korzystamy z jednej - z Poczty Polskiej, która, niestety, często nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Korzystając z Poczty Polskiej, możemy wysłać paczkę tzw. Priorytetem (paczka wysłana jednego dnia do godz. 16 powinna dojść do adresata na drugi dzień). Zdarza się, że paczka „idzie” nawet dwa tygodnie, a znane są mi przypadki, kiedy wcale nie dochodzi.
Co zrobić, by tego uniknąć? Po pierwsze, zastanowić się, czy możemy sobie pozwolić na dłuższy czas dostarczania paczki (w okresie świątecznym ten czas się wydłuża). Jeżeli korzystamy z usług Poczty Polskiej, możemy ubezpieczyć paczkę. Oczywiście, możemy skorzystać z usług innej firmy. Warto sprawdzić, czy firma prowadzi rejestr paczek, aby po ewentualnym zaginięciu paczki można było się dowiedzieć, kiedy została zagubiona (to pomoże w szukaniu paczki).
A co, gdy paczka nam zaginie? Należy złożyć reklamację. Jeżeli miną dwa tygodnie od nadania paczki, możemy składać reklamację. Firma ma wtedy miesiąc na rozpatrzenie naszej reklamacji. Jeżeli paczkę ubezpieczymy, to bez problemu dostaniemy kwotę, na jaką paczka została ubezpieczona. Jeżeli tego jednak nie zrobimy, kwota reklamacji będzie wynosiła 10-krotną wartość nadania paczki.
Aby więc ustrzec się przed niemiłą niespodzianką, wystarczy dobrze wybrać firmę, która wykona nam usługę .