I znowu medale, odznaczenia, palma, gożdzik, klapa, order. .. A na skwerku Sybirackim nadal wyrywacie tabliczkę o wyrżniętych jak zwierzęta 200 000 Polaków na Kresach Rzeczypospolitej. Polacy we Lwowie są spychani na margines nędzy przez banderowskie urzędy miasta. Nie maja możliwości pomodlić się nawet w zabranych kościołach katolickich. A w Elblągu złotem lśni kopuła ukraińskiej cerkwi. Hańba Panie kapitanie rezerwy Wojska Polskie Juliuszu Szewczyński!
Co Pan zrobił poza chwalenie się tytułem Miłośnika Kresów? Hańba dla takiego honorowego Obywatela miasta!