Wiele lat nie chodziłem do kościoła. Niedawno się nawróciłem. Miałem w życiu wszystko a jednak czegoś mi brakowało, byłem niespokojny. W Kościele odnalazłem spokój u ukojenie i dobro. Polecam każdemu kto czuje, życie z dnia na dzień to za mało i chce czerpać z życia garściami.