Narracja wobec ostatniej formy Olimpii nie jest pozytywna. Najlepszym rozwiązaniem na zmianę nastrojów jest zdobycie punktów w najbliższym meczu ligowym. O to będzie jednak niezwykle ciężko. Olimpia zagra w Radomiu z Radomiakiem.
Ostatnia przegrana Olimpii z Siarką Tarnobrzeg była już trzecią w czterech rozegranych dotychczas meczach. Forma jest daleka od ideału, chociaż trzeba szczerze przyznać, że do straty bramki podopieczni Borosa prezentowali się przyzwoicie. Oczywiście to za mało aby zdobywać punkty i każdy w Olimpii zdaje sobie z tego sprawę.
- Mentalnie nie jest najlepiej, ale chciałbym przypomnieć wszystkim, którzy na tej drużynie postawili już krzyżyk, że w poprzednim sezonie po dziewięciu kolejkach mieliśmy 9 punktów, a wiemy na jakim miejscu byliśmy po pierwszej rundzie - poinformował obrońca Olimpii Kamil Wenger dodając: - W każdym meczu, czy to u siebie, czy na wyjeździe, będziemy grali o zwycięstwo. Wiadomo, że morale jest niższe niż gdy się wygrywa, ale tak jak mówiłem: zespół w końcu "załapie" i stanie się to już w meczu z Radomiakiem.
“Zieloni”, podobnie jak Olimpia, przegrali w ostatniej kolejce, ale przez formę prezentowaną na początku sezonu i sytuację w tabeli, to gospodarz najbliższego meczu stawiany jest w roli faworyta. Radomiak po czterech kolejkach zdobył 7 punktów i zajmuje 7. miejsce w tabeli. Olimpia jest w tej chwili nad “kreską”, czyli na ostatnim bezpiecznym miejscu gwarantującym utrzymanie w lidze. Żółto-biało-niebiescy na koncie mają 3 punkty.
Na ostatnim meczu Olimpii, na trybunach stadionu miejskiego, zasiadło kilku byłych piłkarzy elbląskiego klubu, m.in. Damian Szuprytowski i Łukasz Pietroń, czyli obecni zawodnicy Radomiaka Radom.
- Nie da się ukryć, że Olimpia jest w kryzysie. Jestem jednak spokojny o tę drużynę, mimo że na przestrzeni ostatnich lat było dużo zmian, to wydaje mi się, że trener Boros w końcu to poukłada i znajdzie receptę na obecne problemy, a że to potrafi to nie muszę nikogo przekonywać - stwierdził Łukasz Pietroń, były król strzelców II ligi w barwach Olimpii.
Jednym z kandydatów do awansu na zaplecze Ekstraklasy jest oczywiście Radomiak. Można stwierdzić, że tak, jak zawsze. W ubiegłym sezonie Radomiak świetnie rozpoczął rozgrywki, bo od sześciu zwycięstw w pierwszych sześciu spotkaniach. Potem było jedenaście meczów bez porażki. Ogólnie spędził cały sezon w czubie tabeli, ale ostatecznie zakończył ligę na piątym miejscu, ze stratą dwóch punktów do czwartej, dającej baraż.
- Naszym obecnym celem jest wygrana kolejnego meczu i przy tym zostajemy. Nie wybiegamy daleko w przyszłość. Na pewno tamten sezon był wielkim rozczarowaniem, ale już nie spoglądamy do tyłu - stwierdził popularny “Mały”, czyli Damian Szuprytowski.
Radomiak w ostatniej kolejce przegrał na wyjeździe ze spadkowiczem pierwszej ligi Olimpią Grudziądz 1:0. Szansę na wyrównanie zaprzepaścił… Łukasz Pietroń, który w doliczonym czasie gry nie wykorzystał rzutu karnego.
- Po niezłym początku przytrafiła się porażka na wyjeździe, a szkoda bo mogliśmy tego uniknąć. W ważnym dla nas momencie pomyliłem się z jedenastu metrów - poinformował Pietroń, który do Radomia przyszedł przed rozpoczęciem bieżącego sezonu.
W podobnej tonacji wypowiedział się Damian Szuprytowski, stwierdzając: - Na pewno mamy niedosyt po przegranym spotkaniu w Grudziądzu, bo nie wykorzystaliśmy rzutu karnego w doliczonym czasie gry. Obecny tydzień przepracowaliśmy solidnie i czekamy na mecz z Olimpią. Chcemy wygrać przed własną publicznością, ale nie ma mowy o żadnym lekceważeniu przeciwnika.
W minionym sezonie Olimpia przegrała z Radomiakiem dwukrotnie. W październiku roku 2017 obie drużyny grały w Elblągu, gdzie “Zieloni” wygrali 2:1. Jeszcze gorzej było podczas ostatniej wizyty elblążan na Stadionie im. Braci Czachorów w Radomiu. W maju Radomiak rozbił Olimpię 4:0. Co ciekawe w obu spotkaniach minionego sezonu bramki strzelał Damian Szuprytowski: jesienią dla Olimpii, wiosną już dla Radomiaka.
Wydłużająca się passa bezpośrednich zwycięstw Radomiaka oraz słaba dyspozycja Olimpii to nie jest dobra prognoza na przyszłość.
- O zaangażowanie nie można mieć do nikogo pretensji. Każdy z zawodników zostawia wszystko co na daną chwilę, w danym dniu ma - dodał Kamil Wenger z Olimpii, któremu w ostatnich meczach zdarzały się odważne wyjścia w wyższe sektory boiska. - To, że czasem znajdę się trochę wyżej niż moja pozycja na boisku, wynika z chęci grania do przodu, wykreowania akcji napastnikom czy pomocnikom.
- Nie uważam, że będzie to łatwy i przyjemny mecz dla Radomiaka, ale nie ulega wątpliwości, że chcemy szybko pokazać swoim kibicom, że mecz w Grudziądzu był wypadkiem przy pracy - powiedział Łukasz Pietroń, dodając: - Olimpii życzę cierpliwości, szczęścia i zwycięstw, ale dopiero po meczu w Radomiu.
Radomiak Radom - Olimpia Elbląg w sobotę 18 sierpnia, godz. 18.
Bilans konfrontacji:
17 meczów; 3 zwycięstwa Olimpii: 5 remisów; 9 przegranych
1 03/10/1981 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 1 : 1 (Jacek Spychalski)
2 09/05/1982 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 1 : 1 (Andrzej Bianga)
3 04/10/2003 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 2 : 1 (Marcin Sierechan x2)
4 23/05/2004 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 3 : 0
5 16/09/2006 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 1 : 1 (Artur Chrzanowski)
6 06/05/2007 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 2 : 0
7 07/10/2007 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 3 : 0
8 10/05/2008 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 0 : 0
9 27/10/2012 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 0 : 0
10 25/05/2013 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 1 : 0 (Kiriłł Raduszko)
11 19/10/2013 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 3 : 0
12 17/05/2014 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 1 : 2 (Rafał Leśniewski)
13 26/07/2014 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 1 : 2 (Łukasz Pietroń) – PP
14 08/10/2016 Olimpia Elbląg – Radomiak Radom 4 : 2 (Piceluk, Stępień, Pietroń x2)
15 06/05/2017 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 2 : 1 (Piceluk)
16 21/10/2017 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 1 : 2 (Szuprytowski)
17 13/05/2018 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 4 : 0
- Mentalnie nie jest najlepiej, ale chciałbym przypomnieć wszystkim, którzy na tej drużynie postawili już krzyżyk, że w poprzednim sezonie po dziewięciu kolejkach mieliśmy 9 punktów, a wiemy na jakim miejscu byliśmy po pierwszej rundzie - poinformował obrońca Olimpii Kamil Wenger dodając: - W każdym meczu, czy to u siebie, czy na wyjeździe, będziemy grali o zwycięstwo. Wiadomo, że morale jest niższe niż gdy się wygrywa, ale tak jak mówiłem: zespół w końcu "załapie" i stanie się to już w meczu z Radomiakiem.
“Zieloni”, podobnie jak Olimpia, przegrali w ostatniej kolejce, ale przez formę prezentowaną na początku sezonu i sytuację w tabeli, to gospodarz najbliższego meczu stawiany jest w roli faworyta. Radomiak po czterech kolejkach zdobył 7 punktów i zajmuje 7. miejsce w tabeli. Olimpia jest w tej chwili nad “kreską”, czyli na ostatnim bezpiecznym miejscu gwarantującym utrzymanie w lidze. Żółto-biało-niebiescy na koncie mają 3 punkty.
Na ostatnim meczu Olimpii, na trybunach stadionu miejskiego, zasiadło kilku byłych piłkarzy elbląskiego klubu, m.in. Damian Szuprytowski i Łukasz Pietroń, czyli obecni zawodnicy Radomiaka Radom.
- Nie da się ukryć, że Olimpia jest w kryzysie. Jestem jednak spokojny o tę drużynę, mimo że na przestrzeni ostatnich lat było dużo zmian, to wydaje mi się, że trener Boros w końcu to poukłada i znajdzie receptę na obecne problemy, a że to potrafi to nie muszę nikogo przekonywać - stwierdził Łukasz Pietroń, były król strzelców II ligi w barwach Olimpii.
Jednym z kandydatów do awansu na zaplecze Ekstraklasy jest oczywiście Radomiak. Można stwierdzić, że tak, jak zawsze. W ubiegłym sezonie Radomiak świetnie rozpoczął rozgrywki, bo od sześciu zwycięstw w pierwszych sześciu spotkaniach. Potem było jedenaście meczów bez porażki. Ogólnie spędził cały sezon w czubie tabeli, ale ostatecznie zakończył ligę na piątym miejscu, ze stratą dwóch punktów do czwartej, dającej baraż.
- Naszym obecnym celem jest wygrana kolejnego meczu i przy tym zostajemy. Nie wybiegamy daleko w przyszłość. Na pewno tamten sezon był wielkim rozczarowaniem, ale już nie spoglądamy do tyłu - stwierdził popularny “Mały”, czyli Damian Szuprytowski.
Radomiak w ostatniej kolejce przegrał na wyjeździe ze spadkowiczem pierwszej ligi Olimpią Grudziądz 1:0. Szansę na wyrównanie zaprzepaścił… Łukasz Pietroń, który w doliczonym czasie gry nie wykorzystał rzutu karnego.
- Po niezłym początku przytrafiła się porażka na wyjeździe, a szkoda bo mogliśmy tego uniknąć. W ważnym dla nas momencie pomyliłem się z jedenastu metrów - poinformował Pietroń, który do Radomia przyszedł przed rozpoczęciem bieżącego sezonu.
W podobnej tonacji wypowiedział się Damian Szuprytowski, stwierdzając: - Na pewno mamy niedosyt po przegranym spotkaniu w Grudziądzu, bo nie wykorzystaliśmy rzutu karnego w doliczonym czasie gry. Obecny tydzień przepracowaliśmy solidnie i czekamy na mecz z Olimpią. Chcemy wygrać przed własną publicznością, ale nie ma mowy o żadnym lekceważeniu przeciwnika.
W minionym sezonie Olimpia przegrała z Radomiakiem dwukrotnie. W październiku roku 2017 obie drużyny grały w Elblągu, gdzie “Zieloni” wygrali 2:1. Jeszcze gorzej było podczas ostatniej wizyty elblążan na Stadionie im. Braci Czachorów w Radomiu. W maju Radomiak rozbił Olimpię 4:0. Co ciekawe w obu spotkaniach minionego sezonu bramki strzelał Damian Szuprytowski: jesienią dla Olimpii, wiosną już dla Radomiaka.
Wydłużająca się passa bezpośrednich zwycięstw Radomiaka oraz słaba dyspozycja Olimpii to nie jest dobra prognoza na przyszłość.
- O zaangażowanie nie można mieć do nikogo pretensji. Każdy z zawodników zostawia wszystko co na daną chwilę, w danym dniu ma - dodał Kamil Wenger z Olimpii, któremu w ostatnich meczach zdarzały się odważne wyjścia w wyższe sektory boiska. - To, że czasem znajdę się trochę wyżej niż moja pozycja na boisku, wynika z chęci grania do przodu, wykreowania akcji napastnikom czy pomocnikom.
- Nie uważam, że będzie to łatwy i przyjemny mecz dla Radomiaka, ale nie ulega wątpliwości, że chcemy szybko pokazać swoim kibicom, że mecz w Grudziądzu był wypadkiem przy pracy - powiedział Łukasz Pietroń, dodając: - Olimpii życzę cierpliwości, szczęścia i zwycięstw, ale dopiero po meczu w Radomiu.
Radomiak Radom - Olimpia Elbląg w sobotę 18 sierpnia, godz. 18.
Bilans konfrontacji:
17 meczów; 3 zwycięstwa Olimpii: 5 remisów; 9 przegranych
1 03/10/1981 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 1 : 1 (Jacek Spychalski)
2 09/05/1982 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 1 : 1 (Andrzej Bianga)
3 04/10/2003 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 2 : 1 (Marcin Sierechan x2)
4 23/05/2004 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 3 : 0
5 16/09/2006 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 1 : 1 (Artur Chrzanowski)
6 06/05/2007 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 2 : 0
7 07/10/2007 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 3 : 0
8 10/05/2008 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 0 : 0
9 27/10/2012 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 0 : 0
10 25/05/2013 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 1 : 0 (Kiriłł Raduszko)
11 19/10/2013 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 3 : 0
12 17/05/2014 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 1 : 2 (Rafał Leśniewski)
13 26/07/2014 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 1 : 2 (Łukasz Pietroń) – PP
14 08/10/2016 Olimpia Elbląg – Radomiak Radom 4 : 2 (Piceluk, Stępień, Pietroń x2)
15 06/05/2017 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 2 : 1 (Piceluk)
16 21/10/2017 Olimpia Elbląg - Radomiak Radom 1 : 2 (Szuprytowski)
17 13/05/2018 Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 4 : 0
Elbląska Gazeta Internetowa PortEl.pl jest patronem medialnym Olimpii Elbląg
qba