hejt jest zbędny, aczkolwiek trudno nie zgodzić się z faktem, że gry nie było. Nie jestem fanką piłki nożnej ale nie trudno było wyłapać błędy naszego zespołu - brak krycia 11,brak ataku, ciągłe podawanie piłki do tyłu, a potem do szczęsnego, na zasadzie niech on coś z nią zrobi bo my nie mamy pomysłu. Kolumbia bawiła się piłką jak chciała, a my nawet nie próbowalismy im w tym przeszkadzać. Gdyby było tak, że jesy wyrównany poziom gry, mamy dużo akci na bramkę, wyniki 3:3,a w ostatnich sekundach Kolumbia strzela gola, rozumiem, że to pech, zabrakło czasu i szacun dla piłkarzy za wspaniałą grę, a tak kicha, za grubą kasę biorą aby tak grać.