Piłkarze ręczni KS Meble Wójcik zaległym pojedynkiem z SPR GKS Żukowo zakończą pierwszą rundę rozgrywek. Elblążanie liczą na przerwanie złej passy i wygraną przed własną publicznością. Początek sobotniego spotkania o godz. 17.
Pierwotnie mecz Wójcika z Żukowem miał się odbyć ponad miesiąc temu, jednak na prośbę GKS został przełożony. Pozostałe I-ligowe drużyny zakończyły już pierwszą rundę i bez względu na to jakim rezultatem zakończy się jutrzejszy pojedynek, układ tabeli nie ulegnie zmianie. Meblarze mieli już okazję poznać rywala podczas przedsezonowych sparingów, wtedy jeden mecz wygrał GKS 24:21, a drugi Meblarze 34:33. W szeregach SPR gra dobrze znany w Elblągu Grzegorz Dorsz, który aktualnie jest liderem strzelców w I-ligowych rozgrywkach. Skrzydłowy w dziewięciu meczach rzucił osiemdziesiąt bramek. Warto dodać, że na trzeciej pozycji znajduje się nasz obrotowy Marek Boneczko, który jest autorem sześćdziesięciu sześciu goli i najprawdopodobniej pierwszą rundę zakończy jako wicelider. Piłkarze Żukowa grają w kratkę, zdecydowanie lepiej prezentują się we własnej hali, gdzie w tym sezonie wygrali cztery mecze. Na parkiecie przeciwnika tylko raz cieszyli się ze zwycięstwa. Meblarze z kolei wygrali dwa mecze, oba u siebie. - Borykamy się z problemami przełamywania złych meczów - powiedział trener Wójcika. - W poprzedniej kolejce przegraliśmy mecz w pierwszych piętnastu minutach, zaczęliśmy go od 8:1 i nawet doświadczony zespół nie jest w stanie takiego wyniku łatwo odrobić. Chciałbym, żebyśmy się trochę odbudowali psychicznie. Żukowo gra młodzieżową piłkę ręczną, jeśli chodzi o ustawienie w obronie to grają wysoko, bardzo szybko biegają. To, co wymaga się od dzieci, czy reprezentacji młodzieżowych, to po prostu biegać z piłką i każdą zdobycz zamieniać na kontratak. Byliśmy na turnieju, oglądałem kilka meczów, nie jest to zespół, który byłby nie do przejścia - podsumował Grzegorz Czapla.
SPR GKS ma na swoim koncie piętnaście punktów i zajmuje szóste miejsce w tabeli. Elblążanie znajdą się cztery pozycje niżej i mają sześć oczek. Jeśli Meblarze pokonają Żukowo, to zrównają się punktami z Jurandem Ciechanów i Warmią Olsztyn, jednak na awans w ligowej tabeli będą musieli poczekać do drugiej rundy, bo ze wspomnianymi zespołami ponieśli porażki.
Zobacz tabelę I ligi.
Mecz Wójcika z GKS zostanie rozegrany w sobotę (15 grudnia) w HSW przy al. Grunwaldzkiej o godz. 17. Wstęp wolny.
SPR GKS ma na swoim koncie piętnaście punktów i zajmuje szóste miejsce w tabeli. Elblążanie znajdą się cztery pozycje niżej i mają sześć oczek. Jeśli Meblarze pokonają Żukowo, to zrównają się punktami z Jurandem Ciechanów i Warmią Olsztyn, jednak na awans w ligowej tabeli będą musieli poczekać do drugiej rundy, bo ze wspomnianymi zespołami ponieśli porażki.
Zobacz tabelę I ligi.
Mecz Wójcika z GKS zostanie rozegrany w sobotę (15 grudnia) w HSW przy al. Grunwaldzkiej o godz. 17. Wstęp wolny.
Anna Dembińska