UWAGA!

Olimpia gorsza od rezerw Lechii Gdańsk (piłka nożna)

 Elbląg, Olimpia gorsza od rezerw Lechii Gdańsk (piłka nożna)
fot. arch. AD

Porażką 1:2 z drugim zespołem gdańskiej Lechii zakończył się środowy sparing Olimpii. Honorowe trafienie dla gospodarzy zaliczył w 70. minucie Michaił Koladko, który wykorzystał rzut karny. Przed startem ligi żółto-biało-niebiescy rozegrają jeszcze jedną grę kontrolną – w najbliższą sobotę 10 marca o godz. 16 zmierzą się z Concordią. 

Dublerzy nie sprostali trzecioligowcowi
      
Czwarta drużyna pomorskiej III ligi od początku meczu sprawiała lepsze wrażenie i już w 2. minucie mogła wyjść na prowadzenie, ale rzutu karnego za faul Mateusza Lisickiego na Josipie Tadicu, nie wykorzystał Krzysztof Brede (Chorwat z uwagi na uraz barku musiał opuścić boisko – przyp. red). To, co nie udało się lechistom zaraz na początku, powiodło się w 10. minucie, kiedy to nieporozumienie elbląskich obrońców wykorzystał Damian Szuprytowski. 22-latek, który tej zimy przymierzany był do Olimpii, ale ostatecznie nie znalazł uznania w oczach sztabu trenerskiego, jeszcze raz dał się we znaki niedoszłym pracodawcom. Dziesięć minut po wznowieniu gry ponownie przechytrzył elbląskich defensorów i po raz drugi pokonał Jarosława Talika. Gospodarze próbowali odgryzać się gdańszczanom, ale nie potrafili sobie stworzyć dogodnych okazji bramkowych. Szczególnie słabo wyglądała gra ofensywna w pierwszej odsłonie. W tej części gry olimpijczycy mieli praktycznie tylko jedną szansę bramkową, ale po strzale Tomasza Chałasa zmierzającą do bramki piłkę tuż sprzed linii bramkowej wybili obrońcy. Po zmianie stron gra się wyrównała, ale gdańszczanie nie pozwolili Olimpii na rozwinięcie skrzydeł. Dominowała walka w środku pola, a akcje pod obiema bramkami można było policzyć na placach jednej ręki. Na dwadzieścia minut przed końcem żółto-biało-niebiescy przeprowadzili kontrę, w polu karnym Lechii Sebastian Małkowski sfaulował szarżującego Michaiła Koladkę i sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość. Do końca meczu, pomimo starań zawodników obu zespołów, wynik nie uległ zmianie.
      
       Liga tuż tuż
      
Na dziesięć dni przed pierwszym meczem rundy rewanżowej z płocką Wisłą trener Raduszko dokonał generalnego przeglądu najbliższego zaplecza pierwszej drużyny i pomeczowe wnioski są zapewne dalekie od oczekiwanych przez białoruskiego szkoleniowca. Zawodnicy, którzy w założeniu mają walczyć o miejsce w wyjściowej jedenastce, w starciu z trzecioligowcami, wspartymi kilkoma graczami ekstraklasowej Lechii, wypadli po prostu blado. O ile słaba gra zestawionej w eksperymentalnym składzie defensywy nie może dziwić, o tyle kiepski występ formacji pomocy i ataku, w skład w której weszli przecież zawodnicy aspirujący do gry w pierwszym meczu w Płocku, nie napawa optymizmem.
      
       Kontuzja Ressela
      
Innym powodem do zmartwień trenera Olimpii jest coraz skromniejsza grupa „młodzieżowców”, których będzie miał do dyspozycji w nadchodzącej rundzie. Z tego i tak niezbyt szerokiego grona ubył bowiem wychowanek Olimpii Michał Ressel, który na treningu doznał urazu kolana. Niewykluczone, iż konieczny w tym przypadku będzie zabieg. Wszystko ma się wyjaśnić w trakcie badań zaplanowanych na przyszły tydzień.
       - Prognozy są dwie, mniej i bardziej optymistyczna. Pierwszy scenariusz, to artroskopia kolana, po niej niezbędna rekonstrukcja uszkodzonych więzadeł. W tym przypadku zapowiada się dłuższa przerwa w treningu. Jeśli jednak nie będą konieczne tak drastyczne środki i okaże się, że z kolanem wszystko jest w porządku, to Michał wróci do zajęć po 2-3 tygodniach - poinformował Tomasz Zukowski, kierownik zespołu.
      
       Ostatni szlif przed ligą w Bydgoszczy
      
W sobotę 10 marca ostatni sparing Olimpii w trakcie zimowych przygotowań, a już w poniedziałek wyjazd na zgrupowanie do Bydgoszczy. Elbląski zespół będzie przebywał aż do meczu z Wisłą, prosto z grodu nad Brdą żółto-biało-niebiescy pojadą na mecz do Płocka. Treningi w Bydgoszczy będą szansą na przeprowadzenie zajęć na naturalnej murawie, bo dotychczas Olimpia korzystała wyłącznie z boisk ze sztuczną nawierzchnią. Klub czyni starania, by już sobotnią grę z Concordią przeprowadzić na boisku z naturalną nawierzchnią.
      
       Olimpia Elbląg – Lechia II Gdańsk 1:2 (0:1)
      
0:1, 0:2 – Szuprytowski (10., 55.), 1:2 – Koladko (70. k.)
       Olimpia: Jarosław Talik - Mateusz Kołodziejski, Mateusz Lisiecki, Maciej Bobek, Łukasz Derbich, Aleksandr Tiszkiewicz, Adrian Sulima, Krzysztof Kaczmarczyk, Adam Banasiak, Grzegorz Miecznik, Tomasz Chałas (46. Michaił Koladko)
       Lechia II: Sebastian Małkowski - Piotr Przybylski (67. Kacper Kiełdanowicz), Krzysztof Iwanowski, Krzysztof Brede, Vytautas Andriuškevičius (60. Łukasz Wiśniewski), Oskar Skrzecz (46. Krystian Rąbczyk), Maciej Kostrzewa (28. Patryk Brzeski), Dawid Żmijewski, Adam Szamp, Damian Szuprytowski, Josip Tadić (2. Damian Popielarz) 
OK

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • wie ktos moze. .. kiedy bedzie gral SZAMOTULSKI?mam nadzieje ze w PLOCKU bedzie!!!
  • Dajcie już spokój z tą naszą drużyną. Utrzymać się nie utrzyma, szkoda tylko czasu na czytanie o emerytach za młodu. Nakłady finansowe zmniejszyć o połowę, a jak to nie poprawi gry nie zaczną zarabiać w inny sposób. Proponuję oglądać mecze ligii siatkarskiej - poziom sportowców i kibiców o kosmos wyższy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    matołek(2012-03-08)
  • Do matołek-nick odpowiedni do komentarza. ..
  • powinni zamknac tak samo jak radio el nasza druzyne
  • A moim zdaniem ta Olimpia bierze przykład z kadry Smudy. Żadnego zwycięstwa od czasu do czasu remisik.
  • Olimpia to SYFFFFF
  • W drugiej połowie mozna było usłyszec ciekawa wymiane zdań między Derbichem a Tiszkiewiczem
  • nie martwcie sie ubytkiem młodziezowcym, w odwodzie już stoja zastepy świetnie wyszkolonych juniorów z roczników 93,94,95,a zawsze mozna siegnąc po rocznik 99 i 2000,bo tak może zdecydować PAN PREZES, BO ON JEST PREZESEM
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wielbiciel zarządu(2012-03-08)
  • Wszyscy się podniecają niby-grą zespołu, a jeszcze nie wiadomo czy nas PZPN dopuści do rozgrywek wiosną. W każdym razie i tak spadek. A prezes opowiadał w wywiadach jako to dobrze zespół przygotowany do rundy rewanżowej. Okłamują go tam, czy nie bywa na treningach/sparingach? bo w to, że kibiców chciał okłamać to nie może być prawda!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    reksik(2012-03-08)
  • I czego się tak branzlujecie? Jeszcze nie zaczęli grać ligi po zimie, a wy już "skończyliście sezon" ogłaszając, że Olimpia spadła. To tak jak byś się jeden z drugim dobrze nie wziął za babę, a już byś się spuścił. Pogratulować.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    pies na tych co u góry(2012-03-08)
  • Jak zwykle w plecy, dziady. ..
  • Olimpio. .. zapraszam do A klasy. Wasz stadion już tu jest. Patologia.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kibic z Krakusa(2012-03-08)
Reklama