Michał wyspowiadał się prezesowi ze swych grzechów a ten mu dał pokutę i rozgrzeszenie a tak poważnie to lepsi tacy wariaci co pokażą jaja na boisku po meczu się piwka z kibicami napiją niż pseudo gwiazdki biegające aby biegać bez przywiązania do klubu no Michał na kapitana mecz w sobotę a potem jakieś miasto staroweczka i tam sparing jeszcze