Mozna chciec 40 % i bedzie to 1 milion zł. Mozna takze prosic o 70% i bedzie to 200 tysiecy. Ktoś dobrze napisał. Pieniadze przydzielac(kwoty) od zainteresowania kibiców i ich frekwencji na meczach danego klubu. To rzeczywiscie bedzie słuszne. Wtedy kluby beda sie bardziej starały o kibiców na własnych meczach. Taki kibicowski Pro Junior.
@M - Plus osiągane wyniki na arenie krajowej i międzynarodowej. Sport jest już traktowany jako promocja danego miasta i tak musimy do tego podchodzić, traktować i kalkulować tę kasę, jako wydatki na reklamę.