Szkoda kolejnej porazki ale na usprawiedliwienie trzeba dodać, że brakuje nam 3 zawodniczek z drugiej linii oraz jednej skrzydlowej.Wolska, AAleksandrowicz, Cekala i przede wszystkim Lisewska co jednak nie dokonca usprawiedliwia dokonania naszych pań
Ja bym o osłabieniach to tu nic nie pisał,bo co mają powiedzieć w Koszalinie? Poza tym realnym osłabieniem jest tylko brak Liska. Mamy do wymiany pół składu,trenera,jego mentora z biura na pięterku. Albo nie ruszamy nic i cieszymy się z gry w 5-8,nie 8-12. Ciekawe który wariant zwycięży. Choć właściwie jest jeszcze jeden. Po sezonie tniemy koszta,zostawiamy najsłabsze,najmniej ambitne,ale i najtańsze,pełnię władzy oddajemy w ręce mentora z pięterka i za rok wraz z nim cieszymy się ze zwycięskiego meczu barażowego z Polonią Kępno.