UWAGA!

'Szybko, łatwo i przyjemnie' (komentarze pomeczowe)

Drużyna Andrzeja Niewrzawy pewnie pokonała azerski ABU Baku i awansowała do ćwierćfinału Challenge Cup. Elblążanki w dwumeczu pokonały rywalki różnicą osiemnastu bramek - Najważniejsze jest to, że awansowałyśmy do kolejnej rundy, obyło się bez kontuzji i wszystkie zawodniczki zagrały - powiedziała Aleksandra Jędrzejczyk.

Piłkarki Kram Startu piątkową rywalizację z drużyną z Azerbejdżanu rozpoczęły od prowadzenia 5:1. Co prawda potem Azerki zniwelowały część start, jednak udało im się dojść elblążanki na nie więcej niż dwa trafienia. W końcówce meczu na parkiecie dominował już EKS, by ostatecznie wygrać 33:23 i z dziesięciobramkową zaliczką przystąpić do rewanżu - Grałam z tym zespołem trzy-cztery lata temu. Skład personalny znacznie się zmienił. Teraz jednak ABU Baku zaprezentował się dużo lepiej. Mecz nie stał na najwyższym poziomie, ale mimo wszystko cieszymy się z dziesięciopunktowego zwycięstwa - powiedziała po spotkaniu Paulina Muchocka.
       Tak wysokie prowadzenie mogło spowodować większe rozluźnienie u naszych zawodniczek, jednak już od pierwszych minut sobotniego meczu musiały być w pełni skoncentrowane, bo rywalki nie pozwalały im na ucieczkę. Przyjezdne ambitnie walczyły przez całą pierwszą połowę, która zakończyła się dla nich jedynie dwiema bramkami straty. Nasze piłkarki przesądziły losy tego spotkania i tym samym awansu w drugiej odsłonie zawodów, by ostatecznie wygrać 32:24, a w dwumeczu różnicą osiemnastu goli. - Pierwszy mecz tak wyglądał, bo kompletnie nie znałyśmy tego zespołu i nie wiedziałyśmy czego się spodziewać - powiedziała Joanna Waga. - Momentami byłyśmy rozkojarzone w obronie, chciałyśmy tylko szybko biegać i zdobywać bramki. Mecz był pod kontrolą, a po 40 minucie zaczęłyśmy odjeżdżać i wynik się skończył dziesięcioma bramkami. W drugim meczu chciałyśmy wyeliminować błędy z pierwszego spotkania z lepszym lub gorszym skutkiem, ale cieszymy się, że awansowałyśmy. Zawodniczki, które mniej grają w lidze w takich meczach mają okazję spędzić więcej czasu na boisku i nabrać pewności siebie. Dziewczyny naprawdę dużo potrafią, ale wiadomo że jak przychodzi mecz, pojawia się stres, to czasami nie wszystko wychodzi. To był kolejny kroczek, żeby w ważnych meczach nam pomagały - podsumowała kapitan Startu.
       Bardzo zadowolona z awansu była Aleksandra Jędrzejczyk - Mecze był podsumowała słowami: szybko, łatwo i przyjemnie. Dla mnie najważniejsze jest to, że awansowałyśmy do kolejnej rundy, obyło się bez kontuzji i wszystkie zawodniczki zagrały. Na pewno był to trochę inny rodzaj gry niż prezentują zespoły w naszej lidze. Na początku nie wiedziałyśmy czego się spodziewać, jednak Azerki nas niczym nie zaskoczyły. Chciałybyśmy nie powtórzyć zeszłorocznego wyniku, tylko awansować do finału i go wygrać - zakończyła.
       Trener Andrzej Niewrzawa również podkreślił fakt, iż każda z zawodniczek wniosła coś do tych spotkań - W takich meczach, gdzie wysoko prowadzimy mają okazję wyjść na parkiet wszystkie zawodniczki. W drugim meczu wszystkie piłkarki pograły w równym wymiarze czasowym i właściwie żadna z dziewczyn nie zawiodła. W tym dwumeczu najbardziej cieszyła postawa w obronie. Fajnie pograła Klaudia Powaga, miała swój debiut w pierwszej siódemce i dzięki dobrej postawie w pierwszej połowie, została w bramce na drugą. Mamy awans do kolejnej rundy, czekamy na rywala, zobaczymy kogo przydzieli nam we wtorek los - podsumował trener.

 


       W miniony weekend poznaliśmy wszystkie drużyny, które awansowały co ćwierćfinału Challenge Cup. Wśród potencjalnych rywali Kram Startu jest: LK Zug, DHC Sokol Poruba, HC Lokomotiva Zagrzeb, Virto/Quintus, H65 Höörs HK, Mecalia Atletico Guardes i obrońca tytułu Rocasa Gran Canaria ACE .
      
      
      
      
      

Patronem medialnym Kram Startu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Uwaga Uwaga Uwaga !!!!!!! To dzieje się naprawdę i proszę nie regulować komputerów smartfonów itd. Po bardzo dobrej grze w Szczecinie, po zameldowaniu się w ćwierćfinale Challenge Cup, jedziemy do Gdyni. Już teraz informujemy, że hasło PEŁNA MOBILIZACJA jest nieaktualne. To jest coś więcej i dlatego trzeba dorzucić coś jeszcze. Uchylamy rąbka tajemnicy i informujemy, że na dzień dzisiejszy mamy ponad 100 osób na liście wyjazdowej, a dla przypomnienia do wyjazdu pozostało jeszcze kilka dni. W zeszłym sezonie było nas na jednym z meczów 123 osoby i dlatego teraz trzeba pobić ten rekord. Dlatego jeżeli jeszcze są jakieś osoby niezdecydowane to zapisywać się, brać kogo się da i w niedzielę robimy najazd na Gdynię. To może być wyjazd rundy,a może i sezonu i trzeba zrobić wszystko, aby tak się stało. Gramy do końca i jak widać po wynikach jeszcze wszystko jest możliwe. Kibicowanie STARTOWI to najlepsza przygoda jaka może spotkać Cię w Elblągu i dlatego daj się jej ponieść, a razem wszyscy poniesiemy naszą drużynę do zwycięstwa. Niech to będzie ten ogień. Dobry końcowy rezultat to jedno, ale jest jeszcze coś i nie wiem czy nie ważniejsze. Mianowicie to świadomość, że zrobiłeś wszystko żeby ten rezultat osiągnąć. Pokażmy wszystkim, zwłaszcza przed 23. lutego, że START ELBLĄG to więcej niż klub. Wszyscy na czerwono! Niedziela godzina wyjazdu 13.15. Godzina meczu 16.00. Koszt około 20 zł. ZAPISY: 602629080 To jest ta godzina, to jest ten czas !
  • @krzychu7777 - Szykujecie dwa autokary ?
  • Witam. Dlaczego znowu jest wyłączona moderacja przy artykułach Startu. Zaraz się przypałów nazlatuje. Coś labilni jesteście.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    2
    matkakurka(2017-02-13)
  • Szykujemy trzy autokary :)
  • Będzie moderacja czy nie?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    krzychu7777(2017-02-13)
  • To ja poproszę Szwedki albo Czeszki
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    kibicdddd(2017-02-13)
  • Dziękuję uprzejmie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    matkakurka(2017-02-13)
  • szybko łatwo i przyjemnie ale i bez żadnego prestiżu- ot zagrały bo zagrały. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    1
    maniek77(2017-02-13)
Reklama