Meczem ze stołeczną Escolą zakończył się cykl sparingów trampkarzy Olimpii Elbląg. Jednocześnie był to ostatni mecz żółto-biało-niebieskich w 2018 roku. Elbląscy piłkarze zrobili sobie świąteczny prezent wygrywając z faworyzowanym przeciwnikiem.
- Sama możliwość konfrontacji z Escolą Varsovia była dla nas zwieńczeniem sezonu, takim finałem 2018 roku, na którą wybraliśmy się z radością, ale też z lekką obawą o wynik sportowy. - poinformował trener Olimpii, Rafał Starzyński.
Początek meczu to bardzo wysoki pressing gospodarzy mający na celu zepchnięcie Olimpii do defensywy i przejęcia boiskowej kontroli. Jednak dyspozycja żółto-biało-niebieskich uniemożliwiła realizację pomysłu taktycznego przeciwnikom i po kilku minutach to Olimpia zaczęła grać odważniej wyraźnie zaskakując gospodarzy. Podopieczni Starzyńskiego zaczęli wysoko pressować, przez co Escola nie mogła swobodnie rozgrywać akcji. Potwierdzeniem przewagi były dwie strzelone bramki. Najpierw, po indywidualnej akcji, strzałem z dystansu popisał się Szymon Grączewski, a minutę później na 0:2 podwyższył Filip Sokół. Do końca pierwszej połowy Olimpia kontrolowała wydarzenia boiskowe, nie pozwalając Escoli na stworzenie jakiekolwiek zagrożenia. Do przerwy 0:2.
Druga połowa to kontynuacja dobrej i szybkiej gry żółto-biało-niebieskich. Gola na 0:3 ponownie strzelił Filip Sokół, który nie miał problemów z wykorzystaniem sytuacji sam na sam z bramkarzem. Po tej bramce w zupełnie niegroźnej sytuacji, zmarzniętemu bramkarzowi Olimpii przydarzył się błąd, czego konsekwencją był gol dla Escoli. Do końca meczu pozostawało ok. 20 minut. Trener Starzyński zmienił praktycznie cały skład, poza bramkarzem. Od tego momentu zarysowała się przewaga Escoli, którzy doprowadzili do wyniku 3:4 (w między czasie bramkę dla OE strzelił Tymek Pryczkowski). Mecz stał się chaotyczny, gospodarze szukali okazji do remisu. Bramka jeszcze padła, jednak dla Olimpii. Minutę przed końcem z ok. 25 metrów przed bramką Escoli na strzał zdecydował się testowany zawodnik, nie dając szans bramkarzowi gospodarzy.
- Podsumowując uważam, że nasze zwycięstwo było zasłużone i sprawiło nam wiele radości, ale co ważniejsze zbudowało jeszcze większą wiarę we własne umiejętności i motywację do pracy. Kierunek szkolenia jest dobry i powinniśmy go konsekwentnie realizować. Gratuluję moim zawodnikom. - zakończył trener Starzyński.
Wcześniej trampkarze grali mecze sparingowe z: Gedanią Gdańsk, AP Talent Białystok, Polonią Warszawa, Lotosem Gdańsk i Stomilem Olsztyn. Mecz w Warszawie był ostatnim w 2018 roku.
Escola Varsovia - Olimpia Elbląg 3:5 (0:2)
Szymon Grączewski, Filip Sokół (dwie), Tymek Pryczkowski, zawodnik testowany
Olimpia: Michał Tyburski, Bartek Leszczyński, Filip Sokół, Tymek Pryczkowski, Artur Łąpieś, Kordian Stolarowicz, Mikołaj Sanocki, Filip Kasprzykowski, Mateusz Głowiński, Krzysiek Rokita, Szymon Grączewski.
ponadto zagrali: Wojtek Stróżewski, Marek Mostowiec, Tomek Łoś, Karol Ornoch, Paweł Pytelewski, Sebastian Brzuziewski, Kacper Łaszak, Bartek Gumiński, Denis Van Ieperen, zawodnik testowany.
Patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Początek meczu to bardzo wysoki pressing gospodarzy mający na celu zepchnięcie Olimpii do defensywy i przejęcia boiskowej kontroli. Jednak dyspozycja żółto-biało-niebieskich uniemożliwiła realizację pomysłu taktycznego przeciwnikom i po kilku minutach to Olimpia zaczęła grać odważniej wyraźnie zaskakując gospodarzy. Podopieczni Starzyńskiego zaczęli wysoko pressować, przez co Escola nie mogła swobodnie rozgrywać akcji. Potwierdzeniem przewagi były dwie strzelone bramki. Najpierw, po indywidualnej akcji, strzałem z dystansu popisał się Szymon Grączewski, a minutę później na 0:2 podwyższył Filip Sokół. Do końca pierwszej połowy Olimpia kontrolowała wydarzenia boiskowe, nie pozwalając Escoli na stworzenie jakiekolwiek zagrożenia. Do przerwy 0:2.
Druga połowa to kontynuacja dobrej i szybkiej gry żółto-biało-niebieskich. Gola na 0:3 ponownie strzelił Filip Sokół, który nie miał problemów z wykorzystaniem sytuacji sam na sam z bramkarzem. Po tej bramce w zupełnie niegroźnej sytuacji, zmarzniętemu bramkarzowi Olimpii przydarzył się błąd, czego konsekwencją był gol dla Escoli. Do końca meczu pozostawało ok. 20 minut. Trener Starzyński zmienił praktycznie cały skład, poza bramkarzem. Od tego momentu zarysowała się przewaga Escoli, którzy doprowadzili do wyniku 3:4 (w między czasie bramkę dla OE strzelił Tymek Pryczkowski). Mecz stał się chaotyczny, gospodarze szukali okazji do remisu. Bramka jeszcze padła, jednak dla Olimpii. Minutę przed końcem z ok. 25 metrów przed bramką Escoli na strzał zdecydował się testowany zawodnik, nie dając szans bramkarzowi gospodarzy.
- Podsumowując uważam, że nasze zwycięstwo było zasłużone i sprawiło nam wiele radości, ale co ważniejsze zbudowało jeszcze większą wiarę we własne umiejętności i motywację do pracy. Kierunek szkolenia jest dobry i powinniśmy go konsekwentnie realizować. Gratuluję moim zawodnikom. - zakończył trener Starzyński.
Wcześniej trampkarze grali mecze sparingowe z: Gedanią Gdańsk, AP Talent Białystok, Polonią Warszawa, Lotosem Gdańsk i Stomilem Olsztyn. Mecz w Warszawie był ostatnim w 2018 roku.
Escola Varsovia - Olimpia Elbląg 3:5 (0:2)
Szymon Grączewski, Filip Sokół (dwie), Tymek Pryczkowski, zawodnik testowany
Olimpia: Michał Tyburski, Bartek Leszczyński, Filip Sokół, Tymek Pryczkowski, Artur Łąpieś, Kordian Stolarowicz, Mikołaj Sanocki, Filip Kasprzykowski, Mateusz Głowiński, Krzysiek Rokita, Szymon Grączewski.
ponadto zagrali: Wojtek Stróżewski, Marek Mostowiec, Tomek Łoś, Karol Ornoch, Paweł Pytelewski, Sebastian Brzuziewski, Kacper Łaszak, Bartek Gumiński, Denis Van Ieperen, zawodnik testowany.
Patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
qba