UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Gratuluję chociaż uważam, że nie byli w tych meczach w swojej szczytowej dyspozycji. Widziałem ich już gdy grali lepiej. Zapewne na taki stan negatywnie wpłynął stres bo przecież nigdy do tej pory nie grali przy takiej wspaniałej lokalnej publiczności. Jeszcze raz szczere gratulacje trenerowi i jego zawodnikom. Dla mnie najlepszym zawodnikiem Truso w tym meczu był syn trenera Paweł Czapla. Poniżej oczekiwań a wręcz słabo grał Pawelec i umieszczenie go w składzie "siódemki" turnieju to wielka przesada. .
  • Ze wszystkich obrotowych to właśnie Damian zagrał najlepiej. Były to jednak dobre zawody w jego wykonaniu , ale warto zauważyć jak dobrze obrotowi byli pilnowani , mało piłek do nich dochodziło , warto o tym wspomnieć.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    2
    Wychowanek Truso (2016-06-04)
  • Oczywiście gratulacje bo jest to sukces ale przegrana finału jest porażką trenera. Nie potrafił w kryzysowy momęcie zareagować odpowiednimi zmianami i postawić na odpowiednich zawodników. Oby dwa mecze w wykonywaniu syna trenera były jedne z słabszych w sezonie. To on z uporem maniaka nagrywał obrotowemu na nogi i w meczu finałowym stosował jeden schemat rozegrania. Jeśli inny zawodnik popełnił by tyle błędów to dawno trener ściągnął by go z boiska. I jeszcze jedno, nieraz trzeba dać odpocząć najlepszemu zawodnikowi nawet 5 minut, a nie biedak po graniu całego meczu w decydują cej akcji meczu nie ma siły by zrobić to dobrze.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    2
    Pasjonat (2016-06-05)
  • Z reguły tego nie robię, ale tym razem muszę wyrazić swoje zdanie w internecie. Po pierwsze, żeby kołowy mógł rzucać bramki potrzebne są dokładne podania, których mój brat dostawał bardzo niewiele, a jeżeli już takie były to rzucał na bardzo dużej skuteczności szczególnie w meczu finałowym), po drugie on doskonale wie, co robi. Widuję go bardzo rzadko, ale wiem jak ciężko pracował i nadal pracuje, aby osiągnąć sukces, także nie ma się, co o niego martwić. Jego zmiennik pomimo najszczerszych chęci na boisku nie istniał przede wszystkim w obronie, w ataku nie wspomnę, bo kojarzę może z jeden, dwa rzuty. W żadnym innym zespole nie widziałem, żeby koło dobrze funkcjonowało, bierzmy pod uwagę, że niektórzy znają się z kadry i dobrze znają swoje możliwości, co za tym idzie skoncentrowali się na jego kryciu. Ja osobiście jako żołnierz WP jestem bardzo dumny z mojego młodszego brata, a jeżeli ktokolwiek ma większą wiedzę niż trenerzy na temat piłki ręcznej to dlaczego nie jest na ich miejscu tylko krytykuje z ukrycia w internecie. Pozdrawiam chłopaków z Truso i jeszcze raz gratulacje :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    2
    Kamil Pawelec (2016-06-07)
Reklama