UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Brawo chlopaki, fundusze na was a nie na Srolimpie?!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    trusiakowski(2016-06-04)
  • fajny mecz, duzo bledow sedziow, jezeli chce sie sedziowac mecz o taka stawke powinny byc wpojone podstawy chociaz. .. nie odgwizdane kroki i ofens to jest niedopuszczalne. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    jeb*cSedziow(2016-06-05)
  • Ogromne uznanie dla całej drużyny i trenera G. Czapli za cały sezon uwieńczony tytułem Wicemistrza Polski oraz za osobisty wkład w stworzeniu zespołu, a co za tym idzie zbudowaniu marki, jaką jest TRUSO ELBLĄG. Klub od wielu lat znany i ceniony za osiągnięcia w ogólnopolskim systemie sportu młodzieżowego w naszym kraju. Chłopaki udowodnili, że dzięki ciężkiej pracy można sięgać po najwyższe trofea. Jestem dumny z postawy całego zespołu, gdyż co tu więcej mówić jesteśmy na szczycie młodzieżowej męskiej piłki ręcznej w Polsce i nie boimy się stawić czoła innym, gdyż wszyscy mamy chęć zwyciężać i marzyć, a jednym z nich jest marzenie, aby Elbląg stał się mocnym ośrodkiem szkolenia piłki ręcznej w Polsce. Jeszcze raz słowa uznania dla trenera i zawodników oraz pracowników MOS i Truso za 2 - dniowy wkład pracy podczas finału MPJ Mł,
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    0
    DyrektorMOS(2016-06-05)
  • fragment cytatu: Śmiem wątpić, że nie jesteś "wychowankiem Truso" /a raczej bliska osobą Damiana/ bo twój komentarz ni jak się ma do tego co swoja grą prezentował twój wnuk. odpowiedź: Żadnego komentarza nie napisałem, nie podpisałem się "Wychowanek Truso" (może ujawni się ta osoba bo był to miły komentarz) bo ja nie jestem żadnym wychowankiem Truso, dziwię się skąd bierze się tyle złośliwości. Karierą Damiana niech zajmują się fachowcy a nie pseudo doradcy (przynajmniej z cytatu powinna się ta Osoba podpisać) dziadek Damiana.
  • To Ty takim razie chyba jesteś ślepy kolego . Widocznie nie zauważyłeś Ile piłek w meczu z Kielcami Damian dostał w nogi . Próba grania na siłę do obrotowego nigdy nie przynosi nic dobrego . Mówisz , że niczego nie osiągnie to powiedz mi jakim cudem dostał się do SMSu oraz gra w kadrze polski ? Zastanów się czasem co napiszesz . Pozdrawiam :)
  • Brawo. Rosnie nam narybek. Niedlugo powiemy ze Elblag jest stolicą polskiego szczypiorniaka
  • Proszę Pana, niestety się nie ujawnie ale proszę wierzyć, że Damian na pewno wie kto napisał ten komentarze :) Trzymam za niego kciuki i życzę mu jak najlepszej kariery;)
  • Przez SMS przewija się wielu zawodników, kończą tą szkołę i w znacznej większości znikają z pola widzenia. Z samego naszego Truso kilku było w SMS a na palcach nawet jednej ręki trudno jest wyliczyć ilu z nich gra w najwyższych ligach, że o reprezentacji nie wspomnę a i tak kariery reprezentacyjnej takiej jak zrobili Popielarski, Panas czy też Plechoć /nie byli szkoleni w SMS/ nie zrobili. W kadrach grup młodzieżowych też wielu się pokazuje bo tam się też bywa ale bardzo mało dochodzi do szczytów. Nabory do SMS-u rządzą się swoimi prawami, które ni jak się maja do selekcji najlepszych. Dlatego jak ktoś się chełpi tylko takim osiągnięciami jak SMS + kadra juniorska to mogę się założyć o każde pieniądze, że nic z tego dalej nie będzie a o wielkiej karierze piłkarza ręcznego może zapomnieć.
  • Oczywiście gratulacje bo jest to sukces ale przegrana finału jest porażką trenera. Nie potrafił w kryzysowy momęcie zareagować odpowiednimi zmianami i postawić na odpowiednich zawodników. Oby dwa mecze w wykonywaniu syna trenera były jedne z słabszych w sezonie. To on z uporem maniaka nagrywał obrotowemu na nogi i w meczu finałowym stosował jeden schemat rozegrania. Jeśli inny zawodnik popełnił by tyle błędów to dawno trener ściągnął by go z boiska. I jeszcze jedno, nieraz trzeba dać odpocząć najlepszemu zawodnikowi nawet 5 minut, a nie biedak po graniu całego meczu w decydują cej akcji meczu nie ma siły by zrobić to dobrze.
  • W znacznej części nie zgodzę się z poprzednim komentarzem. Oczywiście podzielam opinię, że piłki do obrotowego w dużej mierze trafiały w jego nogi. Większości tych podań były autorstwa Pawła Czapli jednak ten chłopak o zdecydowanie niższych warunkach brał cały ciężar gry na siebie i zdobywał ważne bramki które w określonych fazach meczu dawały jeszcze jakąś nadzieję na końcowe zwycięstwo. Gdyby właśnie krytykowany przez Ciebie ten syn trenera nie zdecydował się na rzuty przez 3 metrową ścianę i nie zdobył tych 6 bramek z gry zwycięstwo Vive by pewnie wygrywało już wcześniej a nie w ostatniej minucie. Należy postawić pytanie; dlaczego podania trafiały w nogi?. W moim odczuciu jak i wielu innych obserwatorów tego meczu nie najlepiej dysponowani byli koledzy na lewym i prawym rozegraniu bo nie stwarzali zagrożenia a obrotowy grał jak statysta bo stał w miejscy i nie szukał pozycji i piłki. Podkreślam jeszcze raz Paweł Czapla pomimo kilku nietrafionych podań był najlepszym zawodnikiem w tym meczu w drużynie Truso.
  • Pseudo kibice, znawcy sportu, nikt z Was z pewnością nie wylał nigdy kropli potu na parkiecie. Nie wie co to ciężka praca. Nie macie zielonego pojęcia o sporcie. Ogromny sukcesy odnieśli Ci chłopcy taki o którym nie jeden z Was może tylko pomarzyć. Piszcie dalej te bzdury bo tylko na tyle Was stać. Chłopaki i trenerze wielkie gratulacje!!! Takich właśnie młodych ludzi szanujemy. .. .
  • Przecież Paweł grał na lewym rozegraniu i oczywiście zgodzę się z tobą że te jego lewe rozegranie było w słabej dyspozycji. A to że na tyle prób wrzucił 6 bramek nie robi z niego ojca sukcesu bo może inne ustawienie dało by lepszy skutek. Dla mnie Paweł jest idealnym skrzydłowym o wielkiej dynamice a na 3 metrowy mur trzeba dać 3 metrową katapultę. A jeśli gra się niższym rozgrywającym na wysokiej obronie to kołowym powinien być zmiennik Damiana Wiktor.
Reklama