Jako była nauczycielka, która świadomie zrezygnowała z pracy w zawodzie - powiem tylko tyle, że to była jedna z lepszych decyzji w moim życiu. Wracam do domu i poza obowiązkami związanymi z rodziną, mam wolne! Wieczory i weekendy wolne od pracy - to coś, czego nie znałam wcześniej. Ktoś kto nie pracował w zawodzie nauczyciela nie zrozumie, że ta praca nie kończy się z momentem opuszczenia szkoły/przedszkola. Do tego roszczeniowi rodzice, dyrektor, który wszystko chce na już, dzieci, które mają coraz mniej szacunku. I owszem - wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma - żaden zawód do złotych nie należy, ale dopóki nie przekonamy się na własnej skórze jak jest w rzeczywistości, to nie oceniajmy, bo ocenianie przychodzi nam bardzo łatwo, a empatia to już dawno zapomniana cecha. ..