UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • wierzący - a według Ciebie skąd kuria ma wziąć pieniądze na pokrycie tych zobowiązań? Jeśli nie wiesz to Ci podpowiem - zorgnizują zbiórke na tacę pod hasłem "na wspomożenie biednych i potrzebujących" i taci jak Ty będą chętnie (bo bezmyślnie) rzucali po 50 zł. W taki właśnie sposób uzbiera się i na nową furę dla Andrzejka i na zobowiązania ... Pozdrawiam zaczepnego speeda.
  • Dług należy oddać.Isia ty i tak nie dasz to co ciebie to powinno interesować
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zygmunt(2003-06-06)
  • Olo blef o Halberda nie ma pięknej willi przy ul Saperów. masz złych informatorów. Pewnie dowiedziałes sie o tym od Isi lub speda. Zycze dobrej zabawy przy komputerze. nie zapomnij że juz wkrótce koniec roku szkolnego masz szanse poprawic oceny.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    szpieg(2003-06-06)
  • Pewnie, ze nie dam kasy na tecę dla darmozjadów (czytaj księży). Wolę sama, osobiście pomóc potrzebującym.
  • ISIA zastanów sie nad sobą. Zanim cokolwiek chcesz napisać pomyśl jesli potrafisz To że nie dajesz czy nie dasz na tacę kogo to tak naprawdę obchodzi.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zatroskany(2003-06-06)
  • A czy wiecie jaką chatę ma Ks. A. Kilanowski? Tam koło Bema i Piechoty cały budybek do jego dyspozycji. Mógłby sprzedać i oddać troszeczkę kasy bo jak słyszałem to księża mają żyć w ubustwie. A oni wille, fury i komury.No i łyknąć sobie też lubią! Wzieli by się za pomaganie zbłąkanym duszom czyli sobie.Niech sprzedadzą troszeczkę swoich włości i kasa BĘDZIE. a JAK NIE TO NIECH WATYKAN ZA NICH ODDAJE TO CO SĄ WINNI . Bo przeciesz kościuł to państwo w państeie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Bogdan Jański(2003-06-06)
  • Isia może aż nazbyt bezpardonowo nazwała pożyczkobiorcę złodziejem, ale takie są fakty stwierdzone przez Sąd.Tylko Sąd nie używa takiej terminologii jak złodziej. Natomiast argumentacja co by: "Sąd uznał, że pieniądze rzeczywiście, /.../, trafiły na inwestycje diecezjalne, a ksiądz Jan H. miał prawo takie pożyczki zaciągać." to banalna, zwykła kazuistyka. Bo złodziej - to ten co kradnie. Ale ten co pożycza nie mając zamiaru oddać, też jest złodziejem może nawet gorszego pokroju, bo jawnie - w żywe oczy- kpi sobie z uczciwości pożyczkodawcy. A wracając do wyroku Sądu, to nikt nie kwestionuje ani pożyczki, ani zrealizowanych inwestycji,tudzież prawa do zaciągania takich pożyczek. Sprawa trafiła na wokandę, bo ktoś pożyczył i nie oddał. I to nie oddał w jakims tam okresie czasu, z powodu np."trudności" finansowych. Ten pożyczkobiorca pożyczał ze 100% przeświadczeniem, że ich nie odda, że wierne duszyczki lekką ręką rzucą pożyczone kwoty na chwałę bożą. Tak się nie stało i całe szczęście, że nie żyjemy w czasach przenajświętszej Inkwizycji, bo i pożyczkodawcy, Isia i ja cięzko byśmy naszych postaw żałowali. Pozdrawiam serdecznie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    egzegeta(2003-06-06)
  • Jański popracuj nad ortografią Jeszcze masz okazję.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    nauczyciel(2003-06-06)
  • zaloze sie, ze to nie ksiadz bedzie oddawac te pieniadze tylko parafianie...gdzie tu sprawiedliwosc. a tak poza tym chcialam powiedziec, ze ksieza sa bardzo przeciwko unii :) glosza z ambony, ze to zlo wcielone :) serio
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    niunia(2003-06-06)
  • egzegeta i Isia: a nie znacie takich od ktorych ksiadz H. pozyczal i oddawal? Ja znam. Juz swego czasu pisalem, ze pozyczkodawcy nie pozyczali bezinteresownie, otrzymywali jak na tamte czasy wyski procent. Sam mialem taka propozycje ale nie skorzystalem. Pozyczkobiorca nie jest zlodziejem. Skad wiecie o zamiarach ksiedza H. w momencie pozyczania pieniedzy. Wiele interesow w tamtych czasach zostalo "nietrafionych", wiele osob "przeinwestowalo", czy wszyscy sa zlodziejami? Oczywiscie pieniadze powinny byc zwrocone przez instytucje w imieniu ktorych ksiadz H. dzialal.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zza miedzy(2003-06-06)
  • Szanowny zza miedzy, jeśli tak było, że oddawał, to za ten fragment uzupełnionej niewiedzy dziękuję i przepraszam. Pozdrowionka
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    egzegeta(2003-06-06)
  • Ja niestety znam zbyt wielu ludzi, którzy pożyczyli i nie dostali spowrotem. W dalszym jednak ciagu uważam, ze ten który pożycza z takim zamiarem, żeby nie oddać jest złodziejem. A że wysoki procent był z tego to się zgadzam. Jednakże aby zaciągnąć zobowiazania trzeba przeliczyć czy stac mnie bedzie na to, aby je spłacić.
Reklama