UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Tak się składa, że zarówno Hitler jak i Stalin byli przeciwnikami aborcji i zwolennikami rodzenia przez kobiety pod przymusem, matołku - zupełnie jak czarna, złodziejska stonka oraz ich PO-PiSowa emanacja dziś. Na dzieciach z wrodzonymi wadami oraz tymi, które umierają zaraz po porodzie klecha też niemało zarobi, a jeśli kobieta przerwie taką ciążę zawczasu, to z biznesu nici.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    6
    Chleba&Róż(2017-09-21)
  • Hitler był wielkim zwolennikiem aborcji, ale tylko na terenach okupowanych. Klecha może i nie zarobi stówki, ale doktorek zarobi tysiaczka.
Reklama