Po coś dyrektywy maszynowe, SIL'e zostały wymyślone
Podejrzewam że jakaś osłona z wyłącznikiem krańcowym w oryginalnym rozwiązaniu na pewno była ale dla polepszenia wydajności obchodzi się takie zabezpieczenia a później dochodzi do wypadków....
www.alo.home.pl
Pracuję już na stoczniowej kilka ładnych latek.Problemem nie są osłony lub ich brak.Największym problemem jest to że dla kierowników liczą się tylko wykresy,oczywiście coraz to wyższe.My, pracownicy też często naginamy przepisy BHP i w 90% wypadków sami jesteśmy sobie winni.Nie mówię że w w/w przypadku też tak było bo nie widziałem zdarzenia osobiście.
Pracownik ,który zginął nie pracował na tej maszynie dwa dni.
Związki jak zwykle mają wszystko gdzieś bo są opłacane przez dyr zakładów pracy.