Interes dewelopera nie może stać ponad interesem mieszkańców. Nie można korkować połowy miasta kolejnymi światłami na Grunwaldzkiej tylko po to, żeby ludzie z 1 czy 2 nowych bloczków mieli łatwiejsze włączanie się do ruchu. Przez takie idiotyczne decyzje urzędasów miasto powoli zaczyna się korkować niczym Gdańsk, szkoda tylko, że płace cały czas podlaskie