Wedlug mnie Traks rzuca oszczerstwa,a potem powoluje sie na wolnosc slowa. To tak jak by zjesc kotleta a potem udawac ze sie go nie zjadlo. Trzeba umiec brac konsekwencje za swoje slowa i wziasc to wszystko na klate. Czemu uprawianie polityki przez radnych PIS polega od pewnego czasu, a raczej od porazki w wyborach na rzucaniu oszczerstw wobec rzadzacych. Wy PIS-owcy w Elblagu mieliscie swoj czas i nadal nie widzicie ze Elblazanie was nie chca, kiedy w koncu zrozumiecie ze wasz czas sie skonczyl? Panu Traksowi proponuj myslec nad tym co mowi to poprostu uniknie zaistnialych sytuacji.