A panu prezydentowi Niechcaco sie prawda powiedziała? Do tej pory utrzymywał ze nic o korekcie nie wiedział. Tymczasem w przywolanych słowach pan prezydent uznał 18.02 że muzeum zwracając się o 300 tyś zł pragnie z tych środków opłacić korektę. Mówimy sprawdzam. Kiedy pan Panie Wróblewski mówi prawdę? Czy faktycznie o sprawie dowiedział się Pan 18 lutego br. A może jeszcze wcześniej? Moge tak sadzic, skoro jeden z Pana podwładnych latal zaaferowany juz rok wcześniej ze korekta naliczona w muzeum? Proszę sie zdecydować kiedy jest Pan prawdziwy....