Przykre, jest to ze władze miasta nie interesuja sie tak waznym problemem. Rodzicie takich dzieci czy doroslych sa zostawieni sami sobie, czesto poswiecaja swoje zycie prywatne prace, aby zajac sie swoim dzieckiem, poswiesic mu.tak naprawde 24 godziny na dobre bez chwili oddechu. Wstyd i hańba, jak mozna byc tak nie malo wrazliwym na problemy takich ludzi. Licze na to ze moze cos jeszcze sie zmieni i wierze ze rodzice dadzw rady zawalczyc. Bo w Was jest sila.
@Arlesia - Dziękuję Arlesiu za Twoją wypowiedź. My nadal będziemy walczyć w interesie osób niepełnosprawnych i ich rodzin, bo ich problemy i potrzeby nie znikną, dlatego że radni tak powiedzieli, ale dopiero gdy zostaną one realnie zaspokojone i zrealizowane.