Podczas tworzenia artykułu, zapewne korzystała Pani również z mojego komentarza na Facebooku, na stronie Nadleśnictwa Elbląg. To by tłumaczylo też to samo zdjęcie.
Szczerze mówiąc to nie skorzystałam, bo nie jest Pan ani autorem zdjęcia, ani, z całym szacunkiem, wiarygodnym źródłem informacji. Bardziej wierzę opracowaniom naukowym i swojej cioci - ekspertce od spraw działkowych. Proszę nie przypisywać sobie zbyt wiele :) Pozdrawiam. Marta Wiloch.