mieszkam w uk 12 lat, ostatnio bylem w elblagu na urlopie, w uk przechodzisz przez jezdnie kiedy nic nie jedzie niewazne jakie swiatlo, nawet przy policji, wiec przechodze na czerwonym kolo ratusza, ulica pusta, a tu z piskiem opon akcja jak z filmu zajezdzaja mi droge, mowia bedzie mandat, ja w smiech, mowie ze robie kupe na ten mandat mieszkam w uk i moga mnie cmoknac, nie mam dowodu przy sobie i nie ma takiej sily zebym go zaplacil, wiec panowie odjechali