Cyrk. .. sami znawffcy i debesciaki;-) przy 50km/h nic wam nie grozi;-) ale jak sie popierdziela to dzwon murowany.
Wymuszenie hmmm Ja to widze tak;
Jade 50km/h i gosciu wkracza do akcji niby z tej problemowej ulicy i co?
Nic bo przy tej pretkosci on wlaczy sie plynnie
aleeee
jak ja jade 70km/h a koles sie wciska to co wymuszenie???
Niby dla was tak bo jak ma biedny zdazyc jak zapieprzacie. .. ..
potem kuzwa wymusil hehe dobre. .. .
Zaufajcie mi i sprobujcie wszyscy w miescie jezdzic 50km/h nikt nikomu nie bedzie przeszkadzal.
Dobranoc