UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Szanowny Panie Włodku tak na koniec, na mojej stronie widzi Pan mapę z naniesionymi granicami rezerwatu. To jest mapa wydana przez Komunalny Związek Gmin Nadzalewowych rozpowszechniona w tysiącach sztuk. Wtedy szefami związku byli Grzegorz Nowaczyk, Marek Gliszczyńskii i Michał Oliwiecki. Na mapie wyraźnie widać, że tor jest w rezerwacie, rozumiem, że słowa o odstraszaniu turystów kieruje Pan do tych Panów. Mam nadzieję, że napisze Pan sprostowanie tego artykułu z tytułem "Na razie nie wolno pływać, czekamy na zmianę prawa". Z poważaniem Jerzy Kulas
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jerzy Kulas(2008-07-21)
  • wg Ależ Pan robi dokładnie to samo, co autorzy tej nieszczęsnej mapy - wprowadza Pan ludzi w błąd! Zastanawiam się tylko po co?! Można odnieść wrażenie, że ta pomyłka słowna jest w jakiś dziwny sposób Panu na rękę.
  • Dobry tekst z tym zamknięciem w rezerwacie ornitologicznym. Lubię ludzi, którzy mają dystans do siebie i do tego co robią. Szacun panie wg.
  • Wowka Panie Włodku gratuluję wyboru tematu, choć przyznaję, że martwi mnie Pańskie beztroskie podejście do faktów. Moim zdaniem co do blokady jest faktycznie tak jak Pan to napisał, ale prawnie jest tak jak opisuje to Pan Kulas. Panie Włodku w Elblągu są drogi, gdzie ograniczenie prędkości zezwala na jazdę nie szybszą niż 40 km/h, ale prawie wszyscy i tak jeżdżą tam dużo szybciej niż 60 km/h – czy jest to zgodne z prawem? Czy oznacza to, że jeśli tam nie stoi policjant i nikogo nie łapie za przekroczenie prędkości to znaczy, że można tam tak jeździć? Myślę, że prawo jest jedno i wszyscy są równi wobec prawa, tak więc jeśli jest zakaz to znaczy, że jest !!!!! TO WŁŚNIE TRZEBA ZMIENIĆ ! Tu jest również wyzwanie dla Pana kolegi partyjnego Jerzego Wcisło, który zamiast bić pianę niech zrobi COŚ spektakularnego i niech doprowadzi do zmiany granic Rezerwatu oraz bezsensownych przepisów o zakazie. Bo przecież turysta w dobie tak rozpowszechnionego Internetu, jeśli w google wrzuci Rezerwat Zatoka Elbląska, to będzie miał dostęp do tych bezsensownych przepisów o zakazie i to trzeba zmienić !!!!! Nie chcemy przecież potencjalnych turystów wprowadzać w błąd. Serdecznie pozdrawiam
  • Wowka Panie Włodku napisał Pan „ … Okazuje się, że przyczyną całego zamieszania jest drobny błąd w rozporządzeniu ustanawiającym granice rezerwatu… ” nie zgadzam się z taką interpretacją. W dokumencie państwowym BŁĄD jest błędem ! Nie jest również on taki mały czy bez znaczenia jeśli nie można tego odkręcić przez 17 lat i wszyscy o tym mówią oraz piszą.
  • wg Wowka, gdyby pływanie po rzece Elbląg było niezgodne z prawem, to prokurator musiałby posadzić większość elbląskich żeglarzy. W naszym kraju ludzie lądowali w anclu z bardziej błahych powodów, np. nieważnej legitymacji szkolnej. Gdyby ta idiotyczna pomyłka była jedynym bublem prawnym w naszym kraju, bylibyśmy o krok od ideału. Tymczasem wyczuwam jakiś żal, że strażnicy przyrody nie przestrzegają tego "prawa" i nie torpedują przepływających obok rezerwatu jachtów. Dopóki nie zaczną torpedować, nie uwierzę w tę całą spiskową teorię o blokadzie portu elbląskiego, bo to się nie trzyma kupy. Proponuję żeby "praworządni" obywatele powstrzymali się od pływania rzeką Elbląg do czasu wydania odpowiedniej decyzji przez Ministerstwo Środowiska. Pozostałych mimo braku infrastruktury, mielizn i sieci rybackich zachęcam do wypływania na Zalew. Pokonanie głupiego prawa będzie dla was prawdziwym wyzwaniem. Dacie przykład obywatelskiego nieposłuszeństwa, które odbije się szerokim echem w sejmowych korytarzach. Może nawet Bruksela dostrzeże problem i każe zlikwidować rezerwat. Poza tym nie mam kolegów partyjnych.
  • portowiec mial racje - z czym do ludu? z portem dla kajaków chcecie udawac port w Amsterdamie? smiechu warte hahahah
  • Szanowny Panie Gęsicki. Jakichkolwiek argumentów by Pan nie używał na potwierdzenie swojej tezy bezspornym jest, że władza publiczna zrobiła babola. Rację ma Wowka, że prawo ustanowione jest po to go przestrzegać. Bezspornym również jest, że w świat poszła informacja o tym, że droga wodna na Zalew Wiślany jest w rezerwacie przyrody. Zamiast dywagować, że nic się nie stało " przyciśnij "Pan Wcisłę i Protasa niech zrobią porządek w tej sprawie. To jest partyjne zadanie dla Pana. POzdrawiam.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    seniorek(2008-07-22)
  • Panie Kulas kończ waś i wsydu oszczędź.
  • wg No cóż, powiem jeszcze raz krótko, bo i tak każdy będzie tego "babola" wykręcał na swoją korzyść - NIE MA ZMOWY ANI SPISKU. WOLNO PŁYWAĆ!
  • Szanowny Panie Włodku jednak Pan nie skończył, to i ja pozwolę sobie dodać następny argument. Minister Maciej Nowicki ustanowił rezerwat przyrody bez określenia jego lokalizacji na mapie ewidencyjnej gruntu, również bez badań naukowych o walorach tego akwenu. Według opinii prawnej rafzen.pl opis przyrodniczy projektowanego rezerwatu jest nie podpisany przez rzekomych naukowców i co gorsze nie chcą jego podpisać. Tak, więc na jakiej podstawie obecny Minister Maciej Nowicki z przedwojennego portu Elbląg ustanowił rezerwat. Powie Pan zapewne to nieznaczący błąd. Szanowny Panie Włodku może zamiast apelować do żeglarzy do nieposłuszeństwa obywatelskiego zaapeluje Pan do władz o ponowne przeanalizowanie kompletu dokumentacji będącą podstawą powołania rezerwatu. Wszyscy wodniacy się ucieszą oraz okoliczni mieszkańcy.Z poważaniem Jerzy Kulas
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jerzy Kulas(2008-07-22)
  • wg Teza artykułu brzmi: nie ma zmowy ani spisku. Wolno pływać!
Reklama