UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Pamiętam, jak Rusek przyprowadził Cię na pierwszą zbiórkę. Pamiętam, dlaczego zostałeś "TURKIEM". Pamiętam, twoje przyżeczenie harcerskie. Pamietam, braterstwo krwi. Pamiętam, morderczą zimową wyprawę po "cały błękit nieba". Pamiętam, spotkania w piwnicy u Kaczora. Pamiętam, Twoje Zobowiazanie Instruktorskie na Bieszczadzkiej ziemi. Pamiętam, zielony sznur na twoim ramienu. Pamiętam, młodych ludzi, dla których byłeś wzorem i autorytetrm. Pamiętam, kiedy zaczełeś iść swoją własną drogą. Pamiętam, Twoją przyjaźń, konsekwencję, solidność, zaradność. Pamiętam, nasze wspólne plany i ostatnie rozmowy. Pamiętam i nigdy nie zapomne, co obiecaliśmy sobie w naszej Kochanej 187 EDHS - "KTO NIE MASZERUJE, TEN ......". Będziemy, trwać i działać, będziemy robić przygody. Będziemy pamiętać..... .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    NIEPRZEMAKALNY(2004-10-19)
  • współczuję, bardzo. Martwi jednak fakt, że nieusprawiedliwione czyny( zabawa, chęć przygody, w taką pogodę) obciża też innych. Czy ci , którzy odeszli mieli tego świadomość, że ich ryzyko naraża też innych. Przecież nie wyruszyli na ratunek innym. Nie można też ogłaszać ich świętym tylko dla tego, że już nie żyją Harcerstwo to szkoła mądrości- powinna być. A czy tutaj można mówić o mądrości, roztropności i wielkich cnotach tych ludzi. Jeden dzieciak - 18 lat, drugi 27- powinien zatroszczyć się o młodszych i nie wypływać w taką pogodę. Poza tym czy byli aż tak blisko Boga? Jakiś poprzednik powołuje się na jakieś bóstwa, obojętnie gdzie są. Bóg wie i osądzi sprawiedliwie takie czyny. Poza tym są dwa typy harcerzy to - poperelowskie i t katolickie. Proponuję ogłosić modlitwe za ich dusze a nie robić z nich świętych i bohaterów. Czyn taki bezmyślny( nie oceniam) nie jest godny pochwały, aby za nimi nie poszli na tamtą stronę inni młodzi. Wystarczy tego żalu i dla znajomych i nieznajomych. Młodych zawsze szkoda. Rodzinom wyrazy współczucia. Panie odpuść im i przyjmij do Swego Królestwa. Myślę i piszę o Tym Bogu, który nas wybawił od śmierci wiecznej. Ale trzeba wierzyć w Boga i spożywać Jego ciało, aby nie umrzeć na wieki.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    smutna(2004-10-19)
  • Ja sie dziwie jak to sie moglo stac, żal mi ich byli dobrymi harcerzami i ich bardzo lubilem. Nie moge w to uwierzyć =[ powiedzcie kiedy jest pogrzeb.
  • Smutna, coś Ci się pomyliło. Nie jesteś na antenie RM. Uszanuj tę wielką tragedię i pozostaw swoje cenne przemyślenia i pouczenia dla siebie. Nikogo one tu nie interesują. Że też zawsza jakaś nawiedzona usiłuje zbić kapital na cudzym nieszczęściu.
  • giną ci którzy nie powinni :-(((
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    eeehhhhhhhhhhhhh :-((2004-10-19)
  • Kolejne odejście, które poruszyło... Pokój ich duszom ! I kolejna rola "portEl-u" w budowaniu lokalnej społeczności - możliwość przekazania kilku słów o swoich przyjaciołach, kolegach, możliwośc przekazania kilku ostatnich zdań pożegnania do nich, ale pośrednio do nas wszystkich przecież... Wielu z tych młodych i nie tylko ludzi ( a wszystkich komentarzy do tej pory grubo ponad 150 chyba ) nie stać byłoby na nekrologi, a w ten sposób mogą przekazać, że pamiętają, że nie zapomną... Wiele z tych zapisów - abstrahując od naturalnego szoku, żalu, rozpaczy, żałoby - bardzo pięknych, jakby choć w ten sposób można zadośćuczynić odejściu ostatecznemu... Czasem dobrze być razem - tym razem w odczuwaniu smutku i żałoby - choćby tylko myślą, tylko wirtualnie...
  • Pamiętam jak często przychodził do hufca kiedy tam pracowałem.To najprzyjemniejsze chwile tam spędzone. Któregoś razu przyniósł radio z ładowrką i zaczą mnie uczyć jak to się obsługuje. 01 do biura...Nie moge się z tym pogodzić, że juz nikt się nie odezwie na to wezwanie. Turek, dla mnie zawsze będziesz numerem 1 w śród moich autorytetów. Bardzo często zwracałem sie z prośbą do Ciebie i nigdy nie usłyszałem słowa "Nie". Będe cały czas nasłuchiwał radia i wypatrywał ciemnej wysokiej postaci przechadzającej się po chodnikach ul. Robotniczej, Brzeskiej, Piłusudzkiego i na Bryzie. Tam Cię czesto widywałem. C Z U W A J C I E !!! chłopaki. Alex nawet nie próbuje zrozumiec co Ty teraz chłopaku czujesz. Jedno wiedz jestem z Tobą.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Złoty(2004-10-19)
  • WŁAŚNIE MAM PRZED SOBĄ ZDJĘCIE TOMCIA, NA KTÓRYM JEST UŚMIECHNIĘTY I PEŁNY RADOŚCI, DO TEJ PORY NIE MOGE UWIERZYĆ, ŻE TO SIE STAŁO NAPRAWDE!! BARDZO MI BRAK TOMKA, MYŚL, ŻE JUŻ NIGDY Z NIM NIE POROZMAWIAM NIE DAJE MI SPOKOJU... :( NIGDY O TOBIE NIE ZAPOMNE I NA ZAWSZE BĘDZIESZ W MOIM SERDUSZKU! PS. NAJSZCZERSZE KONDOLENCJE DLA RODZINY!! [*] KOLEŻANKA Z KLASY!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Dorcia(2004-10-19)
  • Odeszli jedni z nas. Dwaj wspaniali harcerze. Wspaniali. Ale ciągle czujemy ich obecność. Oni są. W naszych sercach, w naszych myślach, w naszych wspomnieniach. Nie potrafie w to uwierzyć...
  • witaj jakbyś pierwszy raz witał, żegnaj jakbyś ujrzeć juz nie miał...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    __________(2004-10-19)
  • "Jak mijające się pociągi w życiu Tak i My szukamy swych dróg, Może kiedyś na małej stacyjce Nasze drogi spotkają się znów ......" dla was chlopaki oby tak bylo Turek [*] Pajuka [*]
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kaczorek :((2004-10-19)
  • Hmmm... Kłótnie, „gdybanie” na co teraz komu to. Chłopaków już z nami nie ma. Ktoś mi kiedyś powiedział, że Bóg zabiera tych dobrych ludzi żeby się nie męczyli na tym złym Świecie.... Pamiętajmy........ Turek [*] Pajuka [*]
Reklama