UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Skąd taka nagonka na dyrektorów. Startowali też w poprzednich wyborach np. z list PO i SLD. PIS niejednemu dyrektorowi proponowało start ze swoich list tylko nie wyrazili zgody. Dyrektorzy nie są pozbawieni praw wyborczych. Chwali im się, że nie reprezentują partii, a tak się zdarzało. .Teraz, z listy PO do sejmiku startuje Kluge, dyrektor delegatury urzędu marszałkowskiego. Rozumiem, że większe kompetencje na radnych mają świetliczanka, noszowy, pan przynieś podaj pozamiataj, katecheci itp.
  • Chodzi o napędzanie mandatów, dyrektorzy nawet jak zostaną wybrani, to nie zrezygnują ze swoich posad i w ten sposób oddadzą mandaty "znajomym", którzy pewnie nie zostaliby wybrani. Taki "koleżeński" myk w świetle prawa.
  • ordynacja przewiduje, że dyrektorzy moga startować bo zakłada, że każdy z nich obejmie mandat radnego gdy go zdobędzie, w głowie się nie mieściło ustawodawcy, że ludzie tacy jak dyrektorzy mogą zrobić cos innego czyli startowac tylko po to aby symulować chęć zdobycia mandatu, to jest wręcz kuriozalna sytuacja
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    afdafd(2018-10-11)
Reklama