zastanawiałem się nad głosowaniem na rembelskiego, bo reszty kandydatów na prezydenta albo całkowicie nie trawie albo połowicznie - teraz rembelski do nich dołączył - pójdę do urny ale na prezydenta skreślę wszystkich albo pozostawię Wilka (jeszcze nie wiem), bo on i tak w miare sobie radzie przeciwko tej całej nagonce POstkomunistycznych mediów w Elblagu