nie głosowałem wcześniej na pis, ale degradacja jaką Elbląg przechodzi pod rządami PO i PSL chociaż Wróblewski się nie chciał do nich przyznać, powoduje, że nie będzie innej drogi. Tylko Wilk wspomniał o traktowaniu przez Olsztyn, jako jedyny mówił o współpracy z Pomorzem. Jeśli Wróblewski wygra, to będzie tylko pogłębiała się pozycja Elbląga jako wasala względem Olsztyna. Albo będziemy mieli co do tej pory - 85% środków na stolicę Warmii i Mazur, a ochłapy dla reszty, albo układ, gdzie będzie proste przełożenie z władzy centralnej na samorządową. Łatwiej się rządzi, gdy jedna formacja jest tu i tu. Poza tym Wróblewski bardzo źle wygląda, na zmęczonego, bez werwy, bez pomysłów (prócz odsuwania kredytów za kilka lat, nie wspominając o wzroście oprocentowania). Chyba dobrze żeby go zmienił ktoś, kto ruszy ten skostniały układ.
@zastanawiam+się - I na tym właśnie polega kiełbasa wyborcza, żebyś uwierzył w obietnice kandydata. Nieważne są fakty, logiczne myślenie, Ty już uwierzyłeś w obietnice, które nigdy nie zostaną spełnione.