UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • czy ktoś widział posła Krasulskiego na mównicy sejmowej?a ilu słyszało jego głos?
  • Krasulskiego we wdzieczności za inicjatywy elbląskie. .. zakopać do połowy, oblać cementem i pomnik będzie gotowy. ..
  • Gaciowy wiecznie napier.olony,alkoholu juz nie musi zaiwaniac jak w woju teraz ma legalnie w sklepach
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    0
    ulala(2018-08-23)
  • prezes słyszał jego szept. .. .. nad uszkiem
  • Po burzy wywołanej publikacją z 3 stycznia do redakcji Faktu zgłosili się świadkowie tamtych czasów. I niezależnie od siebie opowiedzieli spójną historię finału wojskowej kariery posła. – Na Krasulskiego mówiono „gaciowy”. W kompanii medycznej miał dostęp do leków i spirytusu – opowiada nam płk L. Nie ujawnia swoich personaliów, ale podpisał oświadczenie i jest gotów potwierdzić w sądzie to, co wie. Dlaczego go zdegradowano? – pytamy. – Poszło o defraudację 20-litrowej beczki spirytusu i innego mienia – mówi pułkownik.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    2
    ksiądzMietek(2018-08-24)
  • gaciowy nic nie mówi, bo albo mu nie wolno, albo nie chce, albo nie potrafi się wysłowić. Ale to nie ważne, ważne jest to, że jest kumplem i maszynką do głosowania mlaskacza. Czy się śpi, czy się leży 12 tys. się należy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    1
    Wolfgang(2018-08-24)
  • Krasulski. W życiorysie napisanym przy wstępowaniu do Ludowego Wojska Polskiego, poseł napisał (pisownia oryginalna): „W 1957 r. poczęłem uczęszczać do Szkoły Podstawowej nr 2 w Sopocie”. Co było potem? Zespół Szkół Budowy Okrętów w Gdańsku-Wrzeszczu. Krasulski porzucił jednak tę szkołę zawodową w 1964 r. ze względu na „możliwość zdobycia bardziej interesującego zawodu”. Trafił do ZS Morskiej Obsługi Radiowej Statków. Równolegle od 1966 r. próbował zrobić maturę w Korespondencyjnym Liceum Ogólnokształcącym w Gdańsku. Nie zdobył tam jednak ani świadectwa ukończenia szkoły, ani matury – tłumaczył przełożonym, że w 1968 r. musiał przerwać naukę „ze względu na bardzo trudne warunki materialno-bytowe”. Wtedy wybrał wojsko, które – według słów posła z raportu z 26 sierpnia 1971 r. skierowanego na ręce dowódcy Pomorskiego Okręgu Wojskowego w Bydgoszczy – stało się dla niego „celem życiowym”.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    0
    fakty24(2018-08-24)
  • Nikt nie słyszał i raczej nie usłyszy on jest od podnoszenia ręki na głosowaniach może nawet czytać nie potrafi.
Reklama