Kochani hejterzy. W Polsce jest dosyć skomplikowany sposób głosowania. W największym skrócie. Najpierw liczy się wszystkie głosy oddane na całą listę (w Elblągu w pięciu okręgach), następnie dzieli się mandaty na poszczególne okręgi. W zależności od liczby głosów, np. w jednym okręgu 1 dla KO, 1 dla PiS, 1 dla SLD, 2 dla KW Wróblewskiego do Rady wchodzą osoby z listy z największą liczbą głosów. Oczywiście może być inny podział mandatów, np. 2 dla KO lub dla PiS (czego nie życzę). Wy to wiecie, ale zakładacie, że "ciemny lud" kupi wasz przekaz.
Do kochanego hejtera Widzę że doczytałeś, fajnie Więc wiesz teraz ze oddanie głosu na listę nie koniecznie na jedynkę ma swoje znaczenie w całej tej wyborczej grze.