To niech wejdą za 1000 zl a porzucą pracę za 5000 tys i wtedy będą bardzo kompetentni i wlasnie tej deklaracji wyborcy oczekują , chyba po to startują aby pracować spolecznie, czekamy więc na prawdziwą i odważną deklarację
Oszukiwanie wyborców jest wtedy gdy do rady idzie ktoś ślubujac pracę dla miasta a potem realizuje własne i partyjne interesy- co świetnie było widać w tej radzie z Pisami