nie trzeba miec pieciu fakultetow, czy doktoratu, zeby zauwazyc to, co sie przez te 3 lata zadzialo i nadal dzieje w naszym kraju. Zwolennicy pisu to koscielni fanatycy, bez wlasnego myslenia, z nimi nie da sie wejsc w normalna dyskusje. Zawrzeszcza, zakrzycza, nawyzywaja i tyle. A i tak pod tymi wszystkimi artykulami w wiekszosci to boty puszczaja komenty, albo oplaceni ludzie pisorow, wiec tym bardziej szkoda energii i slow, zeby do nich przemawiac.