UWAGA!

Letnia jesień - między młynem a cmentarzem (Październik 2005)
Fot. Koszmar
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Szkoda, że to już jesień... Niedługo z tego pięknego futrzaka pozostaną marne resztki. Jeśli Królowa Zima będzie łaskawa, może otuli brzegi Kumieli białym puchem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    (2005-10-16)Mirabelle
  • w uzupełnieniu wątku wniesionego przez Mirabelle: - "Przychodzi chwila, gdy prawo jesieni wyznacza ptakom odlotu czas, pozbawia pola i łąki zieleni i mrozi kwiaty, i złoci las, dlatego może i w życiu człowieka szczęście w miłości też tak krótko trwa."
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    (2005-10-16)egzegeta
  • faktycznie futrzato i trochę jesiennie, miejsce w sam raz na jesienny spacer
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    (2005-10-17)dystans
  • --- zieleń jest moim kolorem, może dlatego tak reaguję na Twoje zielone wariacje --- to jest cudne, Koszmarze ---
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    amelka(2005-10-17)
  • Wooow..., no i cieplej nam się od razu zrobiło. Choć fota nie ma w sobie ni źdźbła artyzmu, to za super klimacik duuuży plus.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Schedar(2005-10-21)
  • ...piekne ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    (2005-10-29)Bocian
  • Schedar...no to łupnąłes jak łysy cwok warkoczem o swoją BMW'uchę;p "coz to jest artyzm"? chłopaczku/czy dzieweczko/?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Znajdujacaartyzmwtejfotce(2005-10-30)
Reklama