UWAGA!

Zamknij Zamknij
BMW stan umysłu. Mistrz parkowania na parkingu dworcowym...
Joen
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • To prawda - BMW to stan umysłu. Trochę jeżdżę i oglądam wiadomości, to kierowcy BMW najczęściej powodują sytuacje i niestety wypadki, za które są nominowani do Nagrody Darwina. Bezmyślność totalna. Oczywiście zdarzają się rozsądni kierowcy, ale dla zbyt wielu BMW to zabawka i źródło "władzy"na drodze.
  • Błąd obserwacyjny. Często spotykany. Podobny efekt jest gdy przytrafi się coś złego po tym jak czarny kot przebiegnie drogę. Spowodowane jest to tym, że mózg zwraca uwagę tylko na jeden typ bodźca (np kot albo bmw). W praktyce oznacza to, że gdy mijasz wypadek z oplem to nawet tego nie zapamiętasz. A gdy mijasz stłuczkę z BMW albo innym autem klasy premium to to zapamiętujesz, a przez to, że w tym kraju jak ktoś ma więcej to jest uważany za złodzieja albo wyzyskiwacza to dodatkowo wzmacniasz obserwację emocjami. Do tego pewnie dorobisz zaraz historyjkę, z cyklu ooo pewnie pędził z 300 na godzinę ze tak się rozwalił. Jeśli chcesz miarodajnych danych to musisz sięgnąć do odpowiedniego źródła. Królem stłuczek w PL jest Volvo, reszta podium to skoda i toyota. BMW jest na szarym końcu, nawet za oplem i VW.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    Kodeks_gigas.(2020-07-04)
  • @Kodeks_gigas. - stając w ten sposób trudno by był na podium
Redakcja nie odpowiada za treść i formę zamieszczonych powyżej wypowiedzi.
Reklama