Zdecydowała adrenalina (SMS 24)

- Każdy rodzaj pracy wykonywanej jako policjant jest ciekawy – zapewnia. - W prewencji nauczyłem się pracy z ludźmi i dla ludzi. Tylko, że tam nazwiska uczymy się dopiero wtedy, jeśli w danym miejscu jest kilka interwencji. Na dzielnicy uczymy się tego szybciej. Konkretni ludzie przychodzą z konkretnym problemem. Jak mam zakodowane nazwisko, bo przeplata się ono w wielu sprawach, bo osoba ma np. problem z byłym mężem, który ją nachodzi, to od razu wiem, gdzie mieszka. Rozpoznaję nawet po głosie przez telefon.
       Czy jest różnica w pracy dzielnicowego w mieście a tego, który wykonuje swoje zadania na terenach wiejskich?
       - Jest diametralna różnica – wyjaśnia sierż. sztab. Rafał Żylis. - W mieście jest patrolówka, ruch drogowy, są służby kryminalne. Ktoś kiedyś zażartował i wydaje mi się, że tak jest – dzielnicowy na gminie jest jak lekarz pierwszego kontaktu. W mieście koledzy mają kumulację ludzi na jednym obszarze, mają mniejsze dzielnice. U nas miejscowości rozciągają się na kilku czy kilkunastu kilometrach.
       Inne są też problemy mieszkańców.
       - Tu są problemy typowo rolne – wskazuje dzielnicowy Żylis. - Kłótnia o miedzę na przykład. Są też problemy typowo społeczne - ktoś komuś coś ukradł, ktoś się źle odezwał. To są ludzie zarobieni, w większości prowadzący gospodarstwa rolne – kontynuuje. - Ludzie chcieliby mieć święty spokój, zarabiać pieniądze i godnie żyć. Niestety, zdarza się tak, że rodziny ze sobą sąsiadują i toczą wojny o rów, o stawek. Są też zdarzenia typu kradzieże, podpalenia, głupie zabawy dzieciaków.
       Rafał Żylis jest „świeżym” dzielnicowym. Pracuje bowiem od sierpnia 2009 i ma oko na część gm. Markusy. - Reaktywowaliśmy posterunek, ludzie są z tego bardzo zadowoleni. Mamy z nimi bardzo dobry kontakt - twierdzi.
       Ludzie w gminie znają też magiczne słowa…
       - Pracowałem wiele lat w mieście, w prewencji, ale to na gminie ludzie znają magiczne słowa: dzień dobry, do widzenia, przepraszam, proszę, dziękuję – wylicza. – Jest zupełnie inne podejście do policjantów – życzliwe i bardziej ludzkie. Ja nie jestem od tego, by ktoś mnie lubił – zaznacza. - Wykonuję swoją pracę i staram się to robić jak najlepiej. Staram się ukierunkować ludzi, by znaleźli pomoc, nawet jeśli nie leży to w gestii policji – dodaje. – Oprócz nas jest wiele instytucji pomocowych: Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, Urząd Gminy.
       Sierż. sztab. Rafał Żylis jest policjantem wszechstronnym. Posiada wiele umiejętności, przeszedł wiele kursów.
       - Lubię być wszechstronny, nie osiądę i na zawsze nie zostanę dzielnicowym – mówi. - Tym bardziej, że nigdy nie chciałem nim być. O policji też nie myślałem, ale w jednym czasie zbiegły się dwie rzeczy – dostałem się na zawodowego żołnierza i do policji. Dlaczego wybrałem policję? Chyba zdecydowała adrenalina. Na dzielnicy może jej brakuje, ale dzień jest różny od dnia. W życiu robiłem różne rzeczy – dodaje. - Jestem ratownikiem medycznym po szkole medycznej, ratownikiem wodnym po kursach, w policji już pływałem, bo mam uprawnienia na łodzie motorowe, a do tego jestem negocjatorem policyjnym.
      
       Sierż. sztab. Rafał Żylis, Posterunek Policji w Gronowie Elbląskim: Brudzędy, Dzierzgonka, Kępniewo, Nowe Dolno, Stalewo, Stankowo, Stare Dolno, Topolno Małe, Zwierzeńskie Pole, Zwierzno, Złotnica.
      
       Nr SMS-owy: 24
      
       Trwa plebiscyt na Najbardziej Przyjaznego Dzielnicowego Roku - z terenu miasta i powiatu elbląskiego. Przez 40 dni na łamach portElu będą publikowane sylwetki funkcjonariuszy. Czytelnicy będą mogli na nich głosować za pomocą SMS-ów, wysyłanych na nr 7116. W treści należy wpisać DPOLICJAxx, gdzie xx to numer wybranego dzielnicowego, np. DPOLICJA24. Koszt SMS-a to 1,22 zł brutto. Numery dzielnicowych można znaleźć w dziale fotoreportaży, są też dostępne na stronie Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. Głosowanie przeprowadzamy dzięki uprzejmości serwisu przelewy24.pl.
       Komenda Miejska Policji w Elblągu chce przekazać dochód uzyskany z głosowania SMS-owego na cel charytatywny. Natomiast osoby, które zagłosują na wybranego dzielnicowego wezmą udział w losowaniu atrakcyjnej nagrody, jaką jest skuter wart ok. 3 tys. zł zakupiony w firmie SEMAX. (fot. niżej) Uhonorowanie dzielnicowego zapowiedzieli Prezydent Elbląga oraz Starostwa Powiatu Elbląskiego.
      

      
       Inni:
       Asp. Mariusz Ślusarski (DPOLICJA16)
       Mł. asp. Waldemar Głodnicki.(DPOLICJA19)
       Sierż. Jakub Sawicki (DPOLICJA14)
       Sierż. Łukasz Olejarz (DPOLICJA21)
       Asp. Dariusz Szczepkowski (DPOLICJA13)
       St. sierż. Paweł Myszk (DPOLICJA17)
       Asp. Włodzimierz Koszelow (DPOLICJA11)
       Mł. asp. Sylwester Kamecki (DPOLICJA10)
       Mł. asp. Rafał Gorczyński (DPOLICJA08)
       Asp. sztab. Paweł Osiadacz (DPOLICJA07)
       Mł. asp. Paweł Kazimierczak (DPOLICJA06)
       Mł. asp. Michał Szymański (DPOLICJA05)
       Mł. asp. Cyprian Leszczyński (DPOLICJA03)
       Mł. asp. Arkadiusz Deja (DPOLICJA 02)
       Asp. sztab. Andrzej Adamowski (DPOLICJA01)