UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • ja rodziłam i w "starym" i "nowym" szpitalu. napiszę państwu szczerze, że w "nowym" było koszmarnie-pielegniarki okropne. .. co innego w starym. .. .polecam. .. opieka dużo lepsza i serdeczniejsza:) dla mnie-o niebo lepiej na zeromskiego.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    oLEnTa(2009-01-25)
  • może nie powinnam się wypowiadać, skoro nie mam porównania - rodziłam dwukrotnie w starym szpitalu. Ale właśnie dlatego, że było dobrze - dwukrotnie. Polecam szpital na Żeromskiego.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Tyśka(2009-01-25)
  • a ja natomiast rodziłam na Żeromskiego i mam dużo do zarzucenia pielęgniarkom. Nie ma tam praktycznie żadnej opieki po porodzie, gdy zgłosiłam pielęgniarce że chyba z dzieckiem coś jest nie tak bo cały czas śpi i wogóle się nie budzi do karmienia tak jak u innych mam to tak się na mnie wydarła, że pomyślałam iż kobieta nie jest przy zdrowych zmysłach. Dopiero interwencja u lekarza przyniosła skutek i zrobiono dziecku badania. Czyli lekarze w porządku, pielęgniarki nie za bardzo.
  • Rodziłam w "nowym" dwukrotnie, za każdym razem przy porodzie był obecny mąż. Nie mogę narzekać a drugi poród był długi i ciężki. Na oddziale położniczym zmieniono mi pościel bez proszenia ( mały krwotok), tabletki przeciwbólowe też dostałam bez wielkich ochów. Trafiła się jedna niezadowolona z życia pielęgniarka. Wygląda na to, że wszystko zależy od ludzi na jakich się trafi.
  • Moja starsza córcia urodziła się 6 lat temu w "starym" szpitalu" i choć ciąża i poród przebiegał bez komplikacji nie polecam tego miejsca-lekarze(bynajmniej ci na których ja trafiłam) o 22.00 nie mieli ochoty odbierać już żadnego porodu, robiąc to byle jak sprawili, że dostałam zakażenia poporodowego, nie wiedząc co później z tym fantem zrobić! Dwa lata temu, z "sentymentu "chciałam urodzić w tym samym szpitalu synka i. .. historia się powtórzyła. Pojawiły się u mnie problemy z nadciśnieniem i zatrucie ciążowe, próbując mnie "uspokoić" faszerowano mnie tonami relanium i w efekcie odstawiono do "nowego" szpitala (nie karetką-o której była mowa w dokumenyach które podpisywałam, a mały "cieniasem"Lazarusa i bez kompletu dokumentów!)Dziękuję Bogu, że znalazłam się w "nowym"szpitalu, wspaniała opieka, wspaniali lekarze. Mam dwoje wspaniałych, zdrowych dzieci. DZIĘKUJĘ!!!
  • Moja córcia przyszła na świat w szpitalu na Królewieckiej 2 lata temu. Miałam cc, z którym nie zwlekali i przeprowadzili je sprawnie i bez wcześniejszego wywoływani porodu oksytocyną. Choć zauważyłam, że oksytocynę podają często. Na położniczym pielęgniarki miłe, raz tylko jedna strzeliła focha gdy poprosiłam o 10 minutowe zaopiekowanie się dzieckiem gdy chciałam się umyć (koleżanki z sali obolałe, nie chciałam ich obarczać swoim dzieckiem). Cały pobyt wspominam miło - lekarze mili i konkretni, położne rewelacyjne a na położniczym bez większych problemów.
  • Ja rodziłam 5 lat temu na Żeromskiego i z całego serca polecam przyszłym rodzącym ten szpital. Leżałam tam też na patologii ciąży 2 i miałam okazję troszkę poobserwować. Pielęgniarki i położne są bardzo miłe (no, trafiła się jedna pielęgniarka która wyprowadziła mnie z równowagi) a lekarze - bardzo fachowi. Zwłaszcza polecam lekarza prowadzącego moją ciążę - doktora Hryniewicza, do którego zresztą chodzę aż do dziś. Atmosfera była super, a opieka wspaniała. Planujemy z mężem drugie dziecko i na pewno ponowinie wybiorę ten szpital.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mama pięciolatki(2009-02-06)
  • W wojewodzkim Szpitalu Zespolonym w Elblągu rodziłam trzy miesiące temu. Jestem bardzo zadowolona z opieki w tym szpialu, a wręcz mile zaskoczona profesjonalnym podejściem do pacjęta. Jestem bardzo wdzięczna personelowi, a szczególnie Pani Ewie położnej z tego szpiala, która obdarzyła mnie wspaniałą opieką i życzliwością, zarówno przed porodem, w trakcie, jak również po urodzeniu dziecka. W każdej chwili mogłam liczyć na jej pomoc, a po porodzie mogłam zasięgnąc od niej cennych porad na temat opieki nad dzieckiem. Było to dla mnie szcególnie waże, gdyż rodzilam po raz pierwszy i nie mam doswiadczenia w tych sprawach. Na pewno będę polecała ten szpial wszytskim przyszłym mamom
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wdzięczna pacjętka(2012-06-22)
Reklama