UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Co za pytanie, co z uczniami. Skoro wszyscy są tak nie zadowoleni z nauczycieli i szkoły to niech sami przejmą rodzicielski obowiązek wychowania i nauki w dniach strajku. W końcu urlop nie musi być czasem beztroski i odpoczynku może być tez czasem obowiązku.
  • @Jednoręki bandyta - Masz wyrazny problem ze zrozumieniem tematu który próbujesz komentować. Troszkę cie to przerasta.
  • racja, bardzo popieram nazywają nas robolami tylko kto by im chleb upiekł, wyłożył na półki i sprzedał pytam kto. I to tylko przysłowiowy chleb bo czy wywożenie śmieci, czy sprzątanie ulic itp itd to ciężka praca za niestety małe pieniądze. Dodam nie zazdrośćcie pracy w lidlach, biedronkach i innych sklepach ciężka robota a pensja wcale nieadekwatna do wykonywanej pracy.
  • Strajk, strajkiem a i tak uważam, że uczniowie do egzaminów są nieprzygotowani. Matma leży i kwiczy i zastanawiam się czyja wina nauczycieli czy systemu, bo jeśli uczniowie piątkowi spadli na tróje? Dodam na 1,5 tygodnia przed egzaminami w Sz. P. nr 12 pani od polskiego i pani od matematyki na chorobowym ciekawe czy takie chore czy uciekają przed odpowiedzialnością. Dodam że jak dla mnie Pani od matematyki powinna zmienić zawód.
  • oj tam oj tam lekarze stażyści też wypowiadają się że tyle lat studiów, tyle lat na naukę, tyle kasy wydali a tak malutko zarabiają a w biedronkach mają więcej, uwierzcie ludzie w urzędach po studiach też zarabiają po 2000 zł. No i pytanie jak w biedronkach lepiej to czemu tam nie pracujecie nikt wam nie każe pracować w wyuczonym zawodzie. A strajki popieram niech każdy walczy o swoje tylko może nie kosztem dzieci.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    2
    barbarella(2019-04-06)
  • @Wściekły - oj chyba niezadowoleni nauczyciele z Sz. P nr 12 pokazali swoje niezadowolenie
  • Przecież tak serio to komunista broniaż i sowieckoszwabskie towarzystwo wspierania afer pod nazwą pe ponownie chce skłócić Polaków i w zamieszkaniu przepchnąć skompromitowanych gamoni do pe. Polacy się żrą a te typy się cieszą.
  • Brawa dla ludzi niosacych dobre słowo, zyjacych idealami, scigajacych kazdego smartfona i nie ubrany mundurek, teraz wartosci, ktore glosicie to: H I P O K R Y Z J A !!!!! Dla mnie to gangsterzy, szantazujacy dziecmi swoje zadania. .. Nie kazdy ma 2 miesiace urlopu, nie kazdy ma karte nauczyciela, nie kazdy ma prawo do rocznego urlopu i nie kazdy pracuje nie 8 h tylko 6 albo mniej dziennie!!!! Mozliwe, ze jak lekarze powiedza strajkujemy, to w prztypadku zawalu nauczyciela zwrotna wiadomosc bedzie: przyjdzie Pani po strajku czy Pan. .. Sa RÓZNE SPODOBY NA STRAJK, ALE TEN AKURAT JEST BARBARZYNSTWEM W STOSUNKU DO WASZYCH UCZNIÓW. TERAZ POKAZALISCIE ILE SA DLA WAS WARCIE I JAK ICH SZANUJECIE!!!! ZAŁOSNE OKLASKI!!!
  • Teraz dopiero odzywa się ból d. .py w "narodzie", Jak strajkowali górnicy, rolnicy, pielęgniarki to każdy miał to w p. .. bo jego nie dotyczy, ale nagle nauczyciele zastrajkowali i omatkobosko!!!! co ja z dzieckiem zrobie!!! powiedziała jedna maDka z drugą. To pokazuje tylko i wyłącznie, że dla was szkoła czy przedszkole to nic innego jak budżetowa opiekunka do dziecka. Pojęcia nie macie o pracy nauczycieli. Tak się składa, że ja mam chodź nauczycielem nie jestem i daleko mi do tej instytucji. Najbardziej śmieszą mnie jełopy piszące "niech popracują 40h w tygodniu!!!". To, że ty baranie jeden z drugim nie potrafisz nic więcej niż przez 8h dziennie nap. .. lać młotkiem w gwoździa, nie oznacza, że nauczyciel też tak musi. On się użera z twoim bachorem przez 5 dni w tygodniu. Próbuje wpoić mu wartości, których ty nie potrafisz. Próbuje zrobić z niego CZŁOWIEKA, który nie będzie musiał 8h w tygodniu tłuc bezmyślnie młotkiem. Siedzi w domu po godzinach i przy każdym sprawdzianie zastanawia się, jak pomóc każdemu z tych 30 oszołomów, których ma w klasie i nie potrafią zliczyć do 2.Jakie zadania przygotować na następny sprawdzian, żeby maDka i Tateł byli zadowoleni z wyniku swojego brajanka czy dżesiki, a jednocześnie, żeby coś w głowie tego cymbała zostało. Robią to na swoim domowym sprzęcie, ze swoich własnych pieniędzy i nikt w tym czasie nie zajmuje się rozwojem ich własnych dzieci. Ogarniacie to? Za trudne prawda? Taki naród. Widać po ostatnich wyborach.
  • cała prawda
  • Kochani rodzice, smutne te Wasze komentarze i przykro się robi, ale jedno jest pewne jestem nauczycielem bo uwielbiam pracę z dziećmi/młodzieżą. To bardzo fajni młodzi ludzie-nie Wy, tylko ONI. Szczerzy, radośni, otwarci i nawet ci uczniowie, którzy sprawiają problemy potrafią świetnie się ze mną dogadywać. Czasami przychodzą się wygadać, ponarzekać. .. .i to na Was!! Nigdy nie powiedziałam na rodzica nic złego, wręcz przeciwnie szukam pozytywów-choć z relacji dziecka wynika, że ten rodzic to truteń, pijak, lub neurotyczka, wiecznie wymagająca itd. Uczę trudnych przedmiotów, nie zadaję prac domowych-to bez sensu (są ściągane, albo sami ganiacie dzieci na tysiące zajęć dodatkowych i nie mają już na nic czasu). Jestem przeciwna korepetycjom-jak się pytam dziecka po co na nie chodzisz zawsze odpowiada "bo mama mi każe":) -czyli nic z tego nie będzie. Jak uczeń ma problem w nauce (nie olewa, nie jest leniem) to zostaję po pracy i się uczymy razem. Mam sukcesy w nauczaniu-laureaci, finaliści konkursów. Nie rozumiem czemu tak na nas plujecie. Mam zarabiać mało bo inni mają mało?Dlaczego wysyłacie mnie do marketu- studiowałam tyle co lekarz czy prokurator. Nie chcę się użalać, raczej boli mnie Wasza obłuda. Smutne to.
  • Studenci wolontariuszami? Z tego co wiem wolontariusz robi coś z własnej nieprzymuszonej woli, a oni dostali przykaz, bez pytania o zdanie... Przykro, że kosztem młodzieży to wszystko się odbywa. Czy naprawdę przyjemność sprawia dokładnie im stresu w terminie, kiedy planowane są egzaminy, które w znacznym stopniu mogą wpłynąć na ich przyszłość? Dlaczego nie strajkowaliscie na przykład w grudniu? Albo z poczatkiem roku szkolnego?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    7
    Dramat(2019-04-06)
Reklama